William MoseleyI

William Peter Moseley

7,6
4 935 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby William Moseley

Czyli temat wolny

Nikt nie wierzy w bzdury oliManU, więc głupio by było dalej tam pisać (poza tym, wcina posty :/)


Pozdrowienia dla:
Kotyliona, który trwa na posterunku :D
Lynn, którą dawno tu już widziałam
Cassie, która nadal gdzieś tu jest
Christinki, którą równiez coś wcięło
Aslana, który tak wyczekuje na premierę "mostu do terbihtii", że nie ma czasu wpaśc na FW :D
Loony, która chyba znów nas opuściła naczas nieokreslony (choć mam nadzieje, że się mylę)

Eh, mam nadzieje, ze ten temat nie zostanie potraktowany jako niemający nic wspólnego z W.M więc...OPOWIEŚCI Z NARNI GÓRĄ! :D
Juz, moze być? :P

veritaserum

ja?? nieletni???:D eee tam:P no a co do przyszłości to chyba wyjade do irlandii na stałe (może) a jak nie to teatrologia (UJ) albo PWST:)

veritaserum

Byle by przetrwać pierwszy rok podobno i potem już ok. Selekcja następuje właśnie w nim :D

Ale to dalej trudne ... Także trzymam kciuki Lynn. Nie wiem, mnie fizyka jakoś ostatnio oświeciła ... Ale tylko częściowo :DD

Kotylion

Ja się tam Maldiniego nie boję, tylko byłoby mi go żal, gdyby tak bez nóg ...

T-Bag: a) nie wyjeżdżaj, bo kto się w tym kraju ostanie jak nie my??
b) popieram teatrologię w całej rozciągłości - idź, moze spotkasz się z moim tatą ;]]

Kotylion

Ja coś podobnie jak Aslan (wybacz, przyzwyczajenie :D)

Mnie fizyka też odrobinę oświeciła, na medycynę bym nie poszła, bo nie potrafiłbym operowac badziora... Chyba by mi jakieś nozyczki stale ginęły :P

Prawo też nie... Nie lubię tego...

Christinka

Aha Kotku czekan na odpowiedź na maila :P

Christinka

Ano wiem, wiem, odpowiem, ale sobie myślę, że może prościej będzie tu - może nie tylko ciebie to interesuje ... W każdym razie muszę mieć okazję (i pamięć :D) zapytać tego mojego tatę nareszcie, więc to jeszcze chwila ... Postaram się jak najprędzej.

A antropologia kultury czy etymologia ... co ja ci mogę opisać, badanie poszczególnych kultur, ich rytuałów, mitologii czy tradycji ... Ja się piszę, ale chyba nie na Polskę - patrzę jak mój tata to robi i to owszem ciekawe, ale ja chyba wolę starożytność ...

Zapytam.

Kotylion

Może być i tu. Twoje zainteresowania to też ciekawy kierunek. Zdecydowanie najbardziej lubię tę część historii :)

To czekam na info :D

Christinka

A więc dla wszystkich zainteresowanych aktorstwem czy teatrologią:

Najpierw Kraków: ja polecam, ale jestem nieobiektywna :D PWST tam wiadomo, raczej najlepsze (ale nie wiem, czy wolno mi to pisać. Nieładnie tak, a po za tym znowu aż tak się nie znam :)); teatrologia dość ... Znaczy jak mój tata opowiada, to mnie się podoba. Duża możliwość wyjazdów zagranicznych (oczywiście nie tylko tu), praktycznie każdy w końcu wyjeżdża. No i znowu nie taka konkurencja na miejsce, zwłaszcza na doktoranckich :]]

Wrocław: miła uczelnia, jak się wyraził mój tata, mili ludzie, całkiem niezły poziom (z resztą w tym pięknym mieście generalnie się wszystko ostatnio polepsza). Głównie lalkarstwo na ichnim PWST podobno, ale przecież nie tylko.

W obu przypadkach argumentem jest renoma uczelni (w Krakowie mimo wszystko większa), przyjazna atmosfera, no i oczywiście piękno miasta. I choć mówi się, że na PWST do Wrocławia idą ci, co nie dostaną się do Krakowa, to przecież na scenie nie ważne jest, jaką szkołę się skończyło, tylko jakie ma się umiejętności. Przykład programu "Jak oni śpiewają" pokazuje, że da się wypuścić z PWST człowieka, który w ciągu całej piosenki potrafi nie trafić czysto w nutę ani razu, co jest karygodne.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za dostanie się :]]

Kotylion

Hehe, dziki bardzo za odpowiedź :D a trzymać kciuki będziesz za mniej-więcej 2 lata :P

Christinka

ej no co to ma znaczyc;D myślałęm że tylko ja się odłączyłem od forum a dyskusja nadal trwa a tu figa;D trzeba przywrócic to forum do życia ;) licze na Was:)

MaRqUeZ

Wiesz dobrze, że ja zawsze szybka, zwarta i gotowa, ale muszę mieć o czym i z kim gadać :]] Wyjaśniłam temat studiów, to się skończyło ...

Idiotyczne, muszę iść do liceum złożyć podanie. Chce mi się że hej. Wiem, wiem, każdy musi, wiedziałam o podaniach od dawna, ale naprawdę ... pieruńsko mam na to ochotę.

Kotylion

No to ja narzucę temat :]

Wiecie że w Polsce kręcą już OzN?? :D

Christinka

Brak odpowiedzi? A czemuż to?

Christinka

Bo mówiliśmy o tym na innym temacie, po co się powtarzać? :> Bodajże na "Księciu.."

Kotylion

Hello :D Oczym gadka? Szkoda, że nie mozę byctak jak na tamtych wakacjach, ale obecnie nie mam dostępu do neta...stałego dostępu...

u mnie NIE po staremu :D A co tam, zaskoczę Was:przeprowadzam się...cieszysz się Aslan? Bedzięmy "sąsiadami" <lol> Tak, tak do Krakowa. Na stałe.
Kurde, nie mogę w to uwierzyć.
I nawet dostałam się do LO <joke> :D

veritaserum

A te wciąż o studiach...:P

veritaserum

Nie wciąż, czy Ty patrzysz czasem na daty? :> A po za tym poczuj się jak ja, poczuj się jak chodzący informator dla nowych studentów :P Po za tym wciąż mi jest powtarzane (a ja się chyba z tym wyjątkowo zgadzam ... <myśli>), że to już tylko 3 lata ... Wtedy i ja przeprowadzam się do Krakowa :]

Kotylion

No luuudzie!! :D Wszyscy do Krakowa? Ja mam w pobliżu rodzinkę :D może kiedyś wpadnę :D a może tez się przeprowadze? i wtedy całą paczką pójdziemy... na basen? :D

Christinka

Na pewno się spotkamy, Chris :>> Na pewno.
Wyłam się i jedź do Wrocławia - gdybym mieszkała bliżej tego miasta, miałabym poważne trudności ze zdecydowaniem między nim a Krakowem ...
Tam się chyba ostatnio więcej dzieje. Zwłaszcza kulturowo. A jak dostaną mecze Euro 2012 i Expo 2012, to już w ogóle ...

PS. A propos Wrocławia - byłam dosłownie na tydzień, na Festiwalu Teatralnym Brave - ale to jest to :D

Kotylion

Co to za frajda jechać gdzieś samej? No ale tak szczerze to nie mam pojęcia co ze sobą pocznę po maturze... Więc wszystko możliwe... :)

Christinka

Namów kolegów i jedźcie do Wrocławia razem, w końcu oni też muszą coś ze sobą zrobić ... Ale dość, bo a) Aslan zaraz zacznie na nas narzekać, ze my znów o studiach :>; b) coś zaczyna się robić mało miejsca ... niechże ktoś następny palnie odpowiedź nie od mojej wypowiedzi, bo ja zapomniałam, a czuję się ściśnięta ..

veritaserum

Specjalnie dla Ciebie Kotku abyś się odścisnęła :D Też już mam dosyć rozmów o sudiach... Głównie dlatego ze je zaczynam tracić głowę i nie wiem co ze sobą począć :((( Najchętniej zapomnialabym o studiach, wyjechała gdzieś i żyła jak pustelniczka... Tak, to będzie najwłaściwsze wyjście!

Christinka

W sumie to też jest wyjście ... Daj się tylko od czasu do czasu odwiedzić :>
Ja właśnie rozpoczynam powoli profilowanie edukacji w stronę studiów ... W sumie chodzi o książki z tematyki, które są w domu... We'll see.

Mam już ani mru mru o studiach, dobrze zrozumiałam ;]?