William MoseleyI

William Peter Moseley

7,6
4 935 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby William Moseley

Daniel Radcliff nie potrafi grać , przy Williamie czy nawet jego kolegach z klanu (np.Emma czy Rubert ) wypada blado

midori_

A no widzisz, a ja odwrotnie ;] za Danielem nie przepadam, a Willa uwielbiam :D

midori_

Jak dla mnie nie ma różnic pomiędzy Danielem a Willem bo oboje są żałosnymi aktorzynami. Swoją grą nie mają nic ciekawego do pokazania.

midori_

Obaj są tak samo beznadziejni :).

użytkownik usunięty
Bene

cóż..nie wiem jak William wyglądał w wieku 11 lat ale cieszę się, że to nie on grał Pottera. Nie zrozumcie mnie źle - ja lubię filmy HP, byłam na premierach nocnych, książki mam "obczytane" ale....coż...Aktorzy (zgłasza Radcliff i Rupert) stali się "gwiazdami" i zaczęli się tak zachowywać. Jedna Emma jest trzeźwo myśląca. O Rowling nie wspomnę (kto jest na bieżąco wie - spraw z Dumbledorem no i "Leksykonem HP" - jak można podać fana do sądu?!) . Właśnie z tego powodu, mimo, że filmy (no i książki) są super nie przepadam za aktorami czy autorką.

A co do Narnii: aktorzy są fajny, widział sporo wywiadów i nie odniosła wrażenia, że to jakie "gwiazdki" tylko normalne dzieci (dobra, młodzi dorośli :P) która zagrały naprawdę dobrze w naprawdę dobrym filmie.

I jeszcze jedno: gdyby William dostał rolę Harry'ego to by nie zgrał Piotra i by ominęła go rola życia :D

Właśnie. Moim zdaniem Will nie pasuje do roli Harry'ego Pottera...Musiałby się przefarbować i włożyć te świetne okularki...xD A do roli Piotra Pevensie jak najbardziej :)Także jest dobrze, tak jak jest.

Bene

Bez przesady, Daniel nie jest złym aktorem.
Ja wolę Dana od Williama

mabia_2

a ja wole Willa.
jest różnica pomiędzy nimi-postacie z HP są gwiazdami i wcale teog nie ukrywają natomiast rodzeństwo Pevensie dalej jest normalne.widać że szajba im nie odpaliła.
zobacz ile lat ma Will.połowa gwiazd w tym wieku imprezuje,pije,cpa,paali,uprawia publicznie seks a on wręcz przeciwnie-na premierach [patrząc na filmy] widać że jest normalnym chłopakiem i prowadzi normalne życie z tą różnicą że od jakiegoś czasu dużą jego część spędza na planie.
podsumowując: do tej pory nie słyszałam żeby któreś z 4 aktorów robiło zadymę albo wszystko dla aktorstwa i sławy.nawet po nich nie widać że mają więcej kasy od innych- no może Anna o siebie dba ale reszta jest w tlumie nie do odróżnienia.
a Daniel?lubie go ale zagrał w teatrze nago-jak to nie było dla rozgłosu to nie wiem po co to zrobił.wiem że pokaże swój talent itp.ale wg mnie jest lekko za młody na takie pokazówki.

paczek93

Ludzie, co się dzieje <lol2> Loona, jak tu zajrzysz - załóż jakiś nowy temat, bo ile miesięcy, jak nie już może nawet lat (rocznikowo) można gadać o ty samym .. Zwłaszcza, że na temat udaje nam się najczęściej rozmawiać góra pół strony :)

Kotylion

tiaaa jak zwykle: kto jest lepszy? Dan czy Will? xD

Loona_

Mam parę trzecich wyjść, ale to nie to forum, tak? ;)

Kotylion

Taaaak, racjaa ! ;p

Bene

nic nie napiszę ponieważ nie byłabym obiektywna...i chociaż lubię HP to kocham Narnię...i chociaż lubię Harrego kocham Piotra...
a W.M, ma talent...

Bene

Cóż..ja za nim sie pojawiła Narnia na ekranie uwielbiałam Harrego :D Czyli w sumie Daniela też. Jednak po obejżeniu Narnii stwierdziłam, że jest to film równie dobry (jednak teraz mam faze na Narnie i uwazam ze jest lepszy). Co do gry głównych bohaterów : Will'a i Dan'a. Obydwaj grają dobrze - nie bez powodu są głównymi postaciami. Jednak uważam, że Will jest lepszy. Poprostu lepiej na ekranie wyglada niz Daniel. A na pewno gra lepsza role. Piotr jest bardziej zdeterminowany, pewny tego co robi itp. Pozatym Harrego troche osmieszaja jego okularki. William jest naturalny, zabawny, A daniel..no coz...jesli ma w filmie zagrac jakas smieszna scene to wyglada to troche sztywno. Nie chce Daniela objechac ale TAK: on gra słabiej niż Will a rola Harrego bedzie nad nim "ciążyć" do konca kariery.

Lightley

tak.nawet po 50 bedzie kojarzony z roli Harry'ego i nazwisko Potter można uznać za jego popularniejsze xD

paczek93

Toteż tym większe dla niego brawa za odwagę i wybranie roli w teatrze, która odbiła się dość głośnym echem (niestety, chyba głównie przez to, że w pewnym momencie pojawiał się na scenie 'jak do Pan Bóg stworzył') i dała przedsmak tego, że będzie się starał od Pottera oderwać.

użytkownik usunięty
Kotylion

zobaczymy czy mu się uda...może tego potrzebował? Ale jakoś ten jego akt (sorry jak ktoś ma skojarzenia) nie sprawił, że go polubiłam. Dla mnie Dan to Harry Potter :D

I dziwisz się, że tak trudno mu się spod tej postaci wyrwać ;)
Lubię HP czy nie, to inna sprawa, niemniej trzymam za Radcliffe'a kciuki, żeby się z tego potem wyzwolił.

Kotylion

No niestety... On już ZAWSZE będzie kojażony głównie z "tym chłopcem w okularach". No ale bądź co bądź...to właśnie ta rola przyniosła mu najwięcej sławy...

użytkownik usunięty
Lightley

Takie zaszufladkowanie aktora to chyba niedobra dla niego rzecz...

No pewnie, że nie...Nawet jeśli zagra w jakiejś dużej produkcji, dużo mu to nie da..a szkoda bo to zdolny aktor...ale może obraz jego, jako czarodzieja "się złagodzi" po nakręceniu już ostatniej-7 części książki :)

Lightley

Może. Życzyłabym mu tego. Poza tym - jeżeli to faktycznie taki "zdolny aktor" (nie mnie to oceniać), to się wyrwie. Albo zniknie ze sceny, będzie miał (już ma przecież) kasy jak lodu i spokój ... ;))

Kotylion

No tak...po nakręceniu tej 7 czesci moze juz tylko lezec brzuchem do gory :D