Rok 2004, siedziba władz lokalnych w irackiej Karbali, City Hall, zostaje zaatakowana przez Al-Kaidę i sadrystów. Grupa polskich oraz bułgarskich żołnierzy odpiera kolejne ataki.
Rok 1943, 17-letni Romek znajduje walizkę zawierającą patefon i kolekcję płyt. Guido, nastoletni członek żandarmerii niemieckiej, słysząc muzykę wkrada się do niego przez okno.
Historia Kisielina, miasteczka na Wołyniu, w którym do II wojny światowej żyło w zgodzie kilka narodowości: Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Niemcy, Czesi. 11 lipca 1943 roku nacjonaliści ukraińscy w brutalnym mordzie w kościele zgładzili część polskich mieszkańców Kisielina. Reszta ratowała się uchodząc na zawsze z rodzinnej ziemi. Narratorami jest rodzina Dębskich: Krzesimir Dębski, jego mama, brat, syn, bratanica. Występują także Ukraińcy - obecni mieszkańcy Kisielina. Tytuł filmu to również tytuł monografii napisanej na temat Kisielina i jego mieszkańców przez nieżyjącego już ojca Krzesimira Dębskiego. W filmie dużą rolę odgrywa muzyka Krzesimira Dębskiego poświęcona Kresom, oraz fragment jego oratorium skomponowanego dla uczczenia mordów na Wołyniu.