Uwielbiam tego aktora. Bardzo lubię jego role sprzed lat, np. u Kieślowskiego w "Białym" 
albo w ostatniej części Dekalogu. Poza tym z sympatią myślę o "Wielkiej majówce" ;). Choć 
przede wszystkim szanuję i uwielbiam jego muzyczne zacięcie, ma niesamowitą charyzmę, 
potrafi nadać piosence przepiękny magiczno-nostalgiczny charakter.