Jacek brutalnie morduje taksówkarza. Gdy zostaje oskarżony, jego obrony podejmuje się niewiele starszy Piotr, który robi wszystko, by uchronić chłopaka przed karą śmierci.
Po zakończeniu służby na placówce w Wielkiej Brytanii Borewicz zostaje skierowany do Urzędu Spraw Wewnętrznych. Daje się tam poznać jako niekonwencjonalny i skuteczny śledczy.