Sandy Mölling 

Urodzona 27 kwietnia 1981 roku Niemka mieszkała w Wuppertalu. Jej pierwsza przygoda z kamerą to casting do popularnego w Niemczech programu Popsrtars, tworzącego zespoły muzyczne. Do finału wdarła się niemal bez przeszkód. Spośród tysięcy dziewczyn wybrano pięć: Sandy, Nadję, Vanessę, Lucy i Jessicę. Stworzyły one zespół No angels. Ich pierwszy singiel to „Daylight in your eyes”. Wdarł się on na szczyty list przebojów nie tylko w Niemczech, także w Austrii i Szwajcarii. Piosenkę tę mogliśmy słyszeć nieraz także na polskich stacjach radiowych. Aniołki nagrały w tym czasie pierwszą płytę Pt: ”Elle’ments” . Następnym promowanym singlem był „Riverso of joy”, kolejnym „When the angels sing” i „There must be an angel”, do których nakręcono teledyski. W roku 2002 aniołki zaśpiewały w duecie z Donovanem piosenkę do filmu „Atlantyda, zaginiony ląd”, noszącą tytuł „Atlantis”. W tymże roku do sklepów trafił kolejny krążek No angels: „Now…us!”. Pierwszym singlem, promującym płytę był „Something about us”, autorstwa Vanessy. Piosenka wspięła się na pierwsze miejsca wielu list przebojów, w tym także wielkiej listy, na kanale MTV Germany. Na płycie tej, już nie tak znanej jak pierwsza, znajduje się 5 piosenek, które zostały napisane przez każdą z członkiń zespołu i zaśpiewane również. Sandy napisała i wykonała „Say goodbye”, Nadja „Come back”, Vanessa „Now that we found love”, Lucy „Stay”, a Jess „Shield against my sorrow”. Wielkim hitem na “Now…us!”, znanym także w Polsce był singiel “Still in love with you”. Płytę promowały także klip „Let’s go to bed” i piosenka znana w Niemczech z reklamy lodów „Like ice in the sunshine”. Na krążku znalazło się także 7 bonusów: „Something about us” w wersji latin, club i extended, „Atlantis”, „There must be an angel”, „Daylight in your eyes” i „Go ahead and take it”. Aniołki pokazały się później w klipach „All cried out” w wersji pop i w wersji swing. Skoro jesteśmy przy swingu w roku 2002 odbył się wielki koncert No angels, na którym wykonały swoje największe przeboje, właśnie w wersji swing. Płytę z tego koncertu zatytułowano „When the angels swing”.
W roku 2003 nareszcie doczekaliśmy się płyty pt:„Pure”. Album ten został nagrany bez Jess, która była w ciąży, a stan ten zmusił ją do odejścia z zespołu. Popularnym przebojem z owego krążka był „Someday”. Kolejnym okazał się świetny dla ucha kawałek „Feel good lies”. Po tym albumie w ręce fanów dostała się składanka z najlepszymi przebojami aniołków, nazwana: „The best of No angels”. Oznaczało to tylko jedno… koniec zespołu. Istotnie tak się stało. Ostatni odbyty koncert, zatytułowany został: „Bye, bye No angels”. Wszyscy fani byli bardzo zawiedzeni, Reich ulubiony zespół się rozstaje. Jednak po pewnym czasie rozpoczęły się kariery solowe. Śpiewają: Vany ze swoją piosenką „Drama queen”, Lucy i „Where”, Jess i Sandy. Jeśli chodzi o ciążę Jess, cieszy się ona teraz swoją upragnioną córeczką o imieniu Cheyenne, której matką chrzestną została najlepsza przyjaciółka Jess – Sandy. Nie myślcie, że aniołki tylko nagrywały płyty! Zostały wyróżnione wieloma nagrodami i zaszczytami, których nie sposób wymienić.
Teraz coś o karierze naszej gwiazdki – pannie Moelling. Sandy cieszy się teraz popularnością (na razie nie tak wielką, jaką cieszyły się aniołki)w Niemczech. Pierwszym solowym singlem Sandy był „Unnatural blonde”. Później „Tell me”, do którego teledysk nakręcono na Karaibach, a teraz ukazał się nowy klip Pt” Unexpected”, piosenkę wykonuje z raperem – Manuellem. Jej pierwsza płyta ukazała się we wrześniu 2004 roku. Na razie czekamy na nowe wyzwania i wyróżnienia dla Sandy.
Jeśli chodzi o życie, to tak jak przeczytaliście na początku… Urodziła się 27 kwietnia 1981 roku w Wuppertalu. Obecnie mieszka w Koblencji. Z zawodu jest sprzedawczynią, a zajmuje się śpiewaniem, (bo przecież piosenkarz to nie zawód). Jej ojciec to Lothar – magister inżynier, matka to, Dagmar – pielęgniarka. Ma także 3 braci – Kevina, Dustina i Briana. Największe hobby naszej wschodzącej gwiazdki to śpiew i taniec, oczywiście. Uwielbia psy i koty, a w jej „domowym Zoo” mieszkają 3 psy – Basko, Gina …. i kot Pepper. Sandy uprawia także sporty, kocha jazdę na rowerze i fitness. W roku 2003 Moelling zagrała także w filmie Pt ”Soloalbum”. Jej ulubionymi wokalistami są Whitney Houston, Shania Twain, Ricky Martin, Montell Jordan, Aaliyah, a zespołem jest odradzający się ostatnio Destiny’s Child. Panna Moelling nie ma ulubionego gatunku muzycznego, twierdzi, że lubi każdy z wyjątkiem muzyki ludowej. Przebiera także w jedzeniu, ma bardzo wyszukany gust – uwielbia potrawy meksykańskie i tajskie. Co do picia wcale Ne jest wybredna, dawniej przepadała za Colą, teraz – tylko woda. Jej największą zaletą jest pewność siebie i ambitność. Wokalistka bardzo lubi spać, jeść Tortilla-Chipsy i głośno się śmiać, z czego wnioskujemy, że jest wesoła i radosna. Za to nienawidzi kłótni i plotek. Jej największym marzeniem jest posiadanie domu nad brzegiem morza. Jej motto życiowe to: "Nie rezygnuj z marzeń i bądź szczery wobec osób, które kochasz!".
Na razie Sandy powodzi się nieźle, ale jak już wyżej pisałam, my czekamy na wielki sukcesy. Powodzenia Sandy!