Recenzja wyd. DVD filmu

Najlepsi z najlepszych (1989)

Lata 80. w amerykańskim kinie klasy B to okres ogromnego zainteresowania produkcjami spod znaku sztuk walki. Triumfy święciła wtedy seria "Karate Kid", a popularność zdobył Jean-Claude Van Damme. Gatunek ten miał w tym okresie jeszcze jedną, dziś już nieco zapomnianą gwiazdę - Phillipa Rhee. Syn mistrza Jhoon Rhee - człowieka nazywanego "ojcem amerykańskiego taekwondo", po rolach w kilku mniejszych produkcjach dał się poznać jako gwiazda, producent i pomysłodawca filmu "Najlepsi z najlepszych", który w ciągu kolejnych lat doczekał się jeszcze 3 kontynuacji. Wszystkie części serii ukazały się właśnie na DVD. "Najlepsi z najlepszych" opowiada historię 5 sportowców - mistrzów wschodnich sztuk walki - reprezentujących Amerykę w towarzyskich zawodach w Korei, gdzie mają się zmierzyć się w pojedynkach będących połączeniem taekwondo, karate, judo i kickboxingu. Część druga filmu to już typowe kino sensacyjne. Dwóch bohaterów znanych z oryginału staje do walki z przestępcami odpowiedzialnymi za śmierć ich przyjaciela w nielegalnej walce. Kolejnym dwóch odsłonom "Najlepszych z najlepszych" bliżej już do produkcji typu "Commando", czy "Rambo". Tommy Lee (Phillip Rhee) w pojedynkę rozprawia się z rasistowską organizacją (część 3) oraz mafią (część 4). Takie produkcje jak "Najlepsi z najlepszych" adresowane są do koneserów, miłośników gatunku potrafiących przymknąć oko na dziury logiczne i naiwności scenariusza. Tutaj przeciwnicy nigdy nie walczą czysto, a główny bohater zawsze staje do walki z pozornie silniejszymi rywalami, by wpierw zebrać od nich "baty", a później, w widowiskowy sposób, posłać na deski. "Najlepsi z najlepszych" to sztandarowy przykład kina klasy B. Fabuły kolejnych części sprawiają wrażenie, jakby powstawały w coraz krótszym czasie, niski budżet daje o sobie znać w scenach z efektami specjalnymi, a próby połączenia kina walki z tematyką rasistowskich prześladowań na amerykańskim Południu budzą jedynie śmiech. Jednak mimo tych niedociągnięć seria ta może pochwalić się kilkoma znanymi nazwiskami w obsadzie. W pierwszych dwóch odsłonach obok Phillipa Rhee wystąpili Eric Roberts i Chris Penn, w części trzeciej pojawili się między innymi piękna Gina Gershon i Christopher McDonald, a w ostatniej rolę czarnego charakteru niezwykle przekonująco zagrał Tobin Bell, czyli gwiazda popularnego cyklu "Piła". Czteropłytowe wydanie DVD serii "Najlepsi z najlepszych" to prawdziwa gratka dla fanów cyklu, którzy wreszcie mogą uzupełnić swoje domowe kolekcje o wszystkie części serii opublikowane w jednolitej szacie graficznej. Pozostali mają wreszcie okazję zapoznać się z jedną ze najpopularniejszych produkcji amerykańskiego kina klasy B lat 80. i 90.