"Paranoid Park" to film powstały na podstawie powieści powieści Blake'a Nelsona o tym samym tytule. Nastoletni Alex przechodzi bez wątpienia trudny wiek poszukiwań oraz odnajdywania siebie.
użytkownik Filmwebu
Filmweb A. Gortych SpĂłĹka komandytowa
"Paranoid Park" to film powstały na podstawie powieści powieści Blake'a Nelsona o tym samym tytule. Nastoletni Alex przechodzi bez wątpienia trudny wiek poszukiwań oraz odnajdywania siebie. Cechuje go wielkie zamiłowanie do jazdy na desce i zdobywanie nowych skateparków. Jak każdy nastolatek chodzi do szkoły, odrabia lekcje i oddaje się przemyśleniom na temat życia. Jego dziewczyna nastawiona jedynie na miłość fizyczną nie obdarza go uczuciem, o którym zapewne każdy młody człowiek marzy. W dodatku rodzice Alexa właśnie się rozwodzą. Chłopak stwarza pozory wiecznie nieobecnego, żyjącego w innym wymiarze człowieka. Pewnego dnia postanawia wyruszyć razem ze swoim kumplem do Paranoid Park. Niebezpiecznego i nielegalnego parku dla skatów. Strach nie pozwala mu jednak podjąć ryzyka przejechania toru. Tam też spotyka go sytuacja będąca zarazem niezłą próbą charakteru. Podejmując decyzję, Alex wplątuje się w poważny incydent. Film pięknie kształtowany kolorem, dźwiękiem, wspaniałymi zdjęciami. Opisuje życie młodego człowieka borykającego się z szarą codziennością i trudnymi wyborami, jakie owa codzienność stawia przed nami prawie każdego dnia. Człowieka uczącego się rozróżniania dobra i zła, ponoszenia konsekwencji za własne czyny i podjęte decyzje, zmuszonego do przyspieszonego kursu dorastania jaki w dzisiejszych czasach przechodzi prawie każdy rówieśnik Alexa. "Paranoid Park" to obraz przede wszystkim dla tych, którzy szukają w kinie nie tylko prostej, jasnej i nie zmuszającej do myślenia fabuły, lecz czegoś głębszego. Czegoś co sami możemy sobie dopowiedzieć i wywnioskować. Emocje ujęte w cudownych kadrach są niezapomniane. Muzyka towarzysząca filmowi doskonale z nim współgra i tworzy dodatkowy poziom odbioru oraz niezwykle realną możliwość zagłębienia się w przeżycia głównego bohatera. W "Paranoid Park" nie znajdziemy potoku słów ujętych w długich dialogach. Obrazy i milczenie są tutaj bardziej wymowne niż niejeden dialog. Przez cały film reżyser chaotycznie powraca także do urywków scen wcześniejszych, które z czasem rozrastają się i zdają się składać w jedną całość, nadając obrazowi nieco inny sens. Naprawdę warto obejrzeć, bo jest to kino zupełnie inne od wszelkiego typu serwowanych nam iście komercyjnych produkcji. I wcale nie trzeba być doświadczonym koneserem, aby poświęcić uwagę temu dziełu i przeżyć coś osobistego.