Od jakiegoś czasu namiętnie oglądam tą serię i jestem pełen podziwu dla odwagi tych ludzi. Niektórzy już na sam widok takiego Leap Castle,czy Mansfield Reformatory dostają gęsiej skórki, a oni wchodzą tam po zmroku jak do słonecznej kawiarni. Ciągle ustawiają sobie wyżej poprzeczkę i przekraczają kolejne granice.Największe wrażenie zrobiły na mnie ich wizyty w Hellfire Caves,Linosheen.
Oczywiscie hejterowcy internetowi będą uważali że kamery termowizyjne są podrabiane, a głosy sztucznie generowane. Mimo tego chwała twórcom tej serii za to,że w dobie telewizyjnych gówien typu CSI,Hausy, potrafili stworzyć coś przyciągającego uwagę.