PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10048416}

Śleboda

2024 -
6,3 16 tys. ocen
6,3 10 1 15878
5,4 9 krytyków
Śleboda
powrót do forum serialu Śleboda

Czwarty odcinek mnie rozwalił. Oglądam ten serial do końca . bohaterowie o umysłach 10 latków i dojrzałości emocjonalnej jeszcze młodszych dzieci. Oglądam dla beki. Mimoza Dębska, powiatowy lovelas Musiał, Sypiąca mądrościami a'la P. Coelho Nehrebecka. Do tego Góral-kowboj kryptogej, komisarz wujek dobra rada, szara eminencja ze złowieszczym uśmiechem Chyra i ta koleżanka Dębskiej co lubi pić wódę i żeby jakiś cepr ją od czasu do czasu wychędożył na sianie. Zajebioza jakie to jest tragicznie śmieszne. O dziwo tylko Karolak nie wywołal ciar żenady bo pojawił się na dwie sceny i scenarzyści tego potworka nie zdąrzyli mu włożyć do ust jakichś kuriozalnych tekstów. Jakby tak twórcy serialu poszli na całość to można było z tego sklecić niezłą czarną komedię, coś podobnego do Fargo. Niestety brakło umiejętności iodwagi. Miało być poważnie, jak w HBO a wyszło komicznie jak dla Polsatu

lornemalwo

100%. Oglądanie tego śmiecia rodzi poczucie dysonansu typu śmiać się? wyłączyć? czy wściec się z żalu.

lornemalwo

100%. Oglądanie tego śmiecia rodzi poczucie dysonansu typu śmiać się? wyłączyć? czy wściec się z żalu. Trudno po tym serial powiedzieć że Dębska to zawodowa aktorka, jej rola to wystrugana drewniana ciupaga z napisem Sopot.

ocenił(a) serial na 3
bober1

Hahaha, 100% racji!

ocenił(a) serial na 4
lornemalwo

Trafne podsumowanie ;) Zapowiadał się spoko serial, miałam spore oczekiwania i bardzo się rozczarowałam. Plotka, że pani antropolog znalazła zwłoki przywędrowała do sklepu zanim ta zdążyła wrócić znad strumienia, ale o trwającym kilka miesięcy romansie siostry Józka z wioskową osobistością Czikago nikt nic nie wie. Romuś złapany za rękę jak nożem przyatakował Ślebodę juniora - ale reakcja na jego zatrzymanie histeryczna, bo kto to widział Romusia podejrzewać. Józek skłamał, że nie sprowadził konia dla starego Ślebody, a jak się wydało że jednak, to miał pretensje do gliniarza, że ten go przepytuje. Wszyscy się zachowują jakby tam grasował kieszonkowiec, a nie psychol, który brutalnie zamordował trzy osoby. Stary Śleboda mial samych wrogów i szemraną przeszłość, ale policjant się dziwi „kto by śmiał starego człeka zaciukać”. Przeszkadza mi też w odbiorze to, że każda postać ma tajemnice i mroczne sekrety - to chyba zamiast osobowości. A reakcję całej wsi na artykuł Bastiana i „wypowiedź” Anki to nawet nie wiem jak skomentować. Kto to wymyśla? Tak było w książce? Zastanawia mnie też gdzie są turyści? Piękna pogoda, turystyczna okolica, a szlaki puste, pensjonat pusty, na ulicach nie widać ludzi ani samochodów. Jakoś mi to zgrzyta.

ocenił(a) serial na 6
JoasiaAsia

Akurat tak była w książce. Taka była reakcja wsi na artykuł. Choć w książce Bastian przesłał Chowańcowi artykuł przed drukiem, tak jak się umówili, by mógł aresztować Gronia i by ten był w areszcie jak się artykuł ukaże.

ocenił(a) serial na 4
Barbarra_Ra

Acha. Nie lubię takiego fabularnego chodzenia na skróty, gdzie zamiast budowania napięcia czy podłoża konfliktu pojawiają się przesadzone reakcje na pojedyncze wydarzenie. Jeszcze w przypadku kuzynki da się to jakoś wytłumaczyć jej złością i strachem w związku z rozterkami romansowymi (świadomość, że romans się w ten czy inny sposób wyda, bo jest alibi głównego podejrzanego na tamten moment), ale sklepikarka odmawiająca sprzedania jedzenia to już za dużo. Obca kobitka rozpędziła się od zera do setki w mgnieniu oka, a nie widzimy żadnych innych powodów prócz jednego artykułu.

ocenił(a) serial na 6
JoasiaAsia

Fakt. Sytuacji w sklepie nie było. Była tylko niechęć wsi, ale Anka jej bezpośrednio nie doświadczyła. Kuzynka jej o tym mówiła. No i pod komendą ludzie rzucali złe spojrzenia i komentarze. Poza tym Bastian nie zamieścił nazwiska Anki. Wprawdzie wszyscy sie domyślali, kim jest "znana antropolog kultury" ale nazwiska nie było. Trochę też zmieniono dynamikę relacji pomiędzy Chowańcem a Bastianem. Np. Sprawa artykułu. Tego, że Bastian napisze artykuł dopiero, jak Chowaniec da zgodę, a do tego czasu będzie milczał w zamian za wyłączność, to zażądał Jędrek. I to twardo, grożąc konsekwencjami. To jest ważne, bo pokazuje że Chowaniec był silnym graczem i to on przejmował inicjatywę. A w serialu wychodzi, że go Bastian rozgrywa jak chce. Tak samo z tymi śladami DNA w Majce ( w książce Andżeli). Bastian się strasznie tego bał. Już oczami wyobraźni widział nagłówki , że znany dziennikarz przespał się z ofiarą, by zdobyć informacje". Wprawdzie powiedział Jędrkowi jak w serialu, że sex nie jest przestępstwem, ale Chowaniec mu na to, że da przeciek do prasy i Bastian będzie skończony. A w serialu po tym tekście Bastiana Chowaniec się zamknął zgaszony jak pet. Mówiąc krótko Bastian wychodzi tu na głównego rozgrywającego, a Chowaniec na fajtłapę. W książce byli równymi sobie graczami. Wkurza mnie to. Być może planują ekranizować dalsze części, które dzieją się w innych częściach Polski i Chowaniec tam nie występuje. Bohaterami sa Bastian i Anka. Może dlatego tak Bastiana pokazują. Chowaniec z książki był ciekawszy. Choc aktor Piotr Pacek gra go świetnie. Bardzo pasuje do roli.

ocenił(a) serial na 4
Barbarra_Ra

Masz rację, że w serialu Jędrek pokazany jest jako fajtłapa. Brak mu stanowczości i charakteru - nawet w sytuacjach, w których nie byłoby mu trudno obronić swojej racji. Np. jak wychodzi z domu Ślebody i zaczyna krzyczeć na Bastiana, który znalazł zwłoki, a Anka go gasi jednym zdaniem. Obcy facet pojawia się w wiosce z wiedzą o pierwszym trupie zanim o sprawie zrobiło się głośno, dwa kolejne trupy znalazł, a z jedną z ofiar miał wcześniej całkiem bliski kontakt - to naprawde uzasadnione, by go traktować jako podejrzanego, przesłuchać i mu się przyglądać, a mimo to Jędrek nie potrafi się obronić. Tak samo w sytuacji z Józkiem, kiedy skonfrontował go z dowodami, że to jednak on sprowadził konia dla starego Ślebody - Józek go okłamał, zataił być może ważną informację i swój udział w dość znaczącym wydarzeniu, które miało miejsce na krótko przed morderstwem (nie wiadomo było po co mu koń i skąd miał na niego pieniądze), ale był w stanie w kilku słowach odprawić Jędrka z kwitkiem, sugerując że ten go przepytuje by mieć pretekst do spotkań z Anką. Trudno mi tego Chowańca traktować poważnie i z sympatią, bo zachowuje się jak amator bez charakteru, którego jedyną osobowością jest miłostka z lat młodzieńczych.

ocenił(a) serial na 6
JoasiaAsia

Dokładnie tak. Masz w 100% rację. Książkowy Chowaniec miał jaja i ostro jechał z Bastianem. W książce akurat konia nie było. Za to w szopie Ślebody znaleziono mnóstwo drogiego i nowiutkiego sprzętu AGD. Nawet nie był rozpakowany. Poza jednym ekspresem do kawy, na którym były odciski palców - bardzo ważne dla sprawy dodam. Chowaniec poszedł tym śladem i faktycznie to Józek miał z tym dużo wspólnego, co było znaczące dla śledztwa i odkrycia, kto zabił. Więcej nie zdradzę, by Ci nie psuć spoilerem emocji przy oglądaniu. Tu pewnie ten motyw ze sprzętem rozegrają koniem. Faktycznie w serialu, fakt że Józek sprowadził drogiego rasowego konia dla Ślebody i skąd miał Śleboda na niego pieniądze był ważny i nadkomisarz miał prawo go przesłuchać. Tym bardziej, że Józek skłamał, a to już budzi podejrzenia. Tłumacze sobie, że może Chowaniec mu nie odpowiedział, bo tego wieczoru chyba faktycznie myślał o Ance. I poczuł się zawstydzony, że Józek tak trafnie odczytał jego najskrytsze myśli. Silni faceci bywają czasem bezbronni, gdy ktoś zna ich wrażliwą stronę.

ocenił(a) serial na 6
JoasiaAsia

W książce też często była podkreślana różnica w wyglądzie obu panów. Chowaniec był wysoki i dobrze zbudowany. O ponad głowę wyższy od drobniutkiego Bastiana, który ubrania kupował prawie w sklepie dziecięcym. To ważny szczegół, bo jeszcze bardziej podkreśla, że Andrzej Chowaniec był silnym facetem a nie małym miękkim chuj****kiem:)

ocenił(a) serial na 4
Barbarra_Ra

Z tego co piszesz, to serialowe przeinaczenia szkodzą historii opowiedzianej w książce. Ciekawe czym były podyktowane takie wybory scenarzystów. Ale dzięki Twoim wpisom może jednak sięgnę po tę książkę, do której serial mnie mocno zniechęcił ;)

ocenił(a) serial na 6
JoasiaAsia

Sięgnij po książkę. Naprawdę warto:) Ja właśnie zaczęłam drugą część "Pionek". Akcja dzieje się na Śląsku. Bastian i Anna Serafin znów są bohaterami. Polecam . Nie zawiedziesz się:)

ocenił(a) serial na 6
JoasiaAsia

Podejrzewam, że zmiany były podyktowane tym, by wzbudzić większą sympatię do Bastiana i jego wykreować na głównego bohatera. Zatem musieli trochę umniejszyć Chowańca. Szkoda, bo ich rywalizacja ale i współpraca w książce była ciekawa. I była bardziej wyrównana. Ale jak wspomniałam bohaterem kolejnych książek, a zatem i kolejnych sezonów serialu są Bastian i Anka, a nie Jędrek

ocenił(a) serial na 4
Barbarra_Ra

No nie wiem, ja wcale większą sympatią Bastiana nie darzę. Działa niezgodnie z etyką dziennikarską, goni za sensacją zamiast się skupić na researchu i przygotować dobry materiał. Na dodatek przeszkadza w śledztwie. Wcale nie wypada lepiej na tle fajtłapowatego Jędrka.

ocenił(a) serial na 6
JoasiaAsia

Właśnie obejrzałam 5 przedostatni odcinek. Zatem możesz spokojnie przeczytać mój post

ocenił(a) serial na 6
Barbarra_Ra

Właśnie obejrzałam 5 przedostatni odcinek. Zatem możesz spokojnie przeczytać mój post "Zakończenie z książki. Jak będzie w serialu? bo w serialu wszystko zmienili. Obstawiam na 99%, że w serialu zabili Hyrny z Pysiorem, granym przez Andrzeja Chyrę. W książce było inaczej

ocenił(a) serial na 6
JoasiaAsia

Właśnie obejrzałam 5 przedostatni odcinek. Zatem możesz spokojnie przeczytać mój post "Zakończenie z książki. Jak będzie w serialu? bo w serialu wszystko zmienili. Obstawiam na 99%, że w serialu zabili Hyrny z Pysiorem, granym przez Andrzeja Chyrę. W książce było inaczej

ocenił(a) serial na 4
JoasiaAsia

No. Na statystach to wyraźnie zaoszczędzono. Ogólnie gdy się uważniej przyjrzeć temu serialowi to jak na Sky showmax taniutka produkcja.   Ale jaki kraj    takie Yellowstone :))

ocenił(a) serial na 7
lornemalwo

Bo SkyShowtime to taniutki serwis, a i tak przeważnie nie mieści się nawet w dziesiątce najbardziej oglądanych platform streamingowych w Polsce. To cud że sklecili jakikolwiek budżet na oryginalną polską produkcję,

ocenił(a) serial na 5
lornemalwo

Idealny opis postaci z tego serialu

ocenił(a) serial na 5
lornemalwo

Swoją drogą czołówka tego serialu troche ma klimat Fargo szkoda, że sam serial już nie

lornemalwo

Generalnie pełna zgoda. Tylko niestety i tutaj nie wiem, na ile efekt jest zamierzony, to taka właśnie głupota, układy i strach przed szarymi eminencjami rządzi na polskich wiochach. Mieszkałem kiedyś za dzieciaka z rodzicami przez 6 lat w takiej "miejscowości" i wszystko się niestety zgadza. Policja boi się zbirów, żony walą głupa i udają, że nie wiedzą że mąż je zdradza a jak się sprawa rypnie, to jadą z kochanką jak z Jagną w chłopach. Inna sprawa, że to już niestety nie jest przypadek, bo widzę to w kolejnej produkcji i powiem tak. Mamy piekielnie zdolnych młodych aktorów i piosenkarzy, ale strasznie infantylnych. Ja odnoszę wrażenie, że oni mówią swoimi tekstami i odgrywają "trudne sprawy" dzisiejszej młodzieży. Zwłaszcza wspomniana góralka od kielicha i dupcenia mnie rozpiernicza. Drze szaty o banały jak zawodnicy freakowych federacji mma na konferencjach.

lornemalwo

ok, nie będę męczył oczu. Dzięki.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
lornemalwo

Chłopie zanim zaczniesz krytykować cokolwiek, to najpierw chwyć słownik ortograficzny i naucz się pisać poprawną Polszczyzną

ocenił(a) serial na 4
Adamek85

Wolę niepoprawną. Zresztą najczęściej piszę z telefonu a tam autokorekta żyje własnym życiem :)

ocenił(a) serial na 7
lornemalwo

Jakby gorszych seriali nie widział. Mnie się on podoba.

ocenił(a) serial na 4
adelarock

Widziałem gorsze. Ale o ile dałem serialowi cztery gwiazdki to ostatni odcinek to takie solidne dwie. Niezła komedia. Tzn. żałosna :))

ocenił(a) serial na 6
lornemalwo

Tak serial jest bardzo przeciętny, ale ja się nie nudziłem. Przewidywalne zakończenie, przewidywalne zachowania bohaterów, po prostu taki polski średniak, Dodałem jedną albo połtorej gwiazdki za piękne zdjęcia Tatr - chociaż większość to chyba od strony Słowacji.

ocenił(a) serial na 6
lornemalwo

Napiszę tak. Nie zgadzam się z Toba, bo mi się serial podobał, choć odbiega od książki, która nawiasem mówiąc polecam:), ale nie mogę przejść obojętnie obok tak dowcipnego, inteligentnie ironicznego tekstu. Świetnie to napisałeś. Gratuluję pióra, choć opinię zachowam odrębną:)

ocenił(a) serial na 3
lornemalwo

Ha ha właśnie tego nieustannie szukam w polskich thrillerach i kryminałach. Dopiero zaczęłam więc jeszcze nie wciągnął mnie muł. Ale bekę uznaje za mega odprężająca. Więc taka rekomendacja tylko zachęca. A do tego tu mamy jeszcze udawaną gwarę. Ja ze swej strony zapraszam na "Przesmyk" tam też zabawa przednia

ocenił(a) serial na 3
lornemalwo

100% racji! Główna bohaterka za samą grzywkę powinna wylecieć z planu xd i jak to ktoś napisał: jest to „na wspólnej”, tylko że w górach xd

ocenił(a) serial na 5
lornemalwo

Do tego:
- wszyscy zdradzają wszystkich,
- silne samotne kobiety kończą rozmowę z mężczyznami siarczystym "spier*alaj" albo "odpier*ol się", a śliwowicę piją jak mineralną,
- żony-matki wchodzą na 1 plan tylko żeby wymówić drewnianą kwestię "Andrzej, co się dzieje?",
- dzieci pokazane jako kukiełki- niemowy,
- trup za trupem, miejscowy Columbo goni w piętkę, ale nikt z góry nie przyjeżdża pomóc.

Szefa układu wytypowałem niestety bardzo szybko, w myśl zasady z True Detective: rozglądaliśmy się szeroko, a nie zauważyliśmy tego, co mieliśmy przed nosem.

Na szczęście w bonusie dostajemy ładne widoki, Kmiecika szlifującego gangsterski sznyt pod fajną rolę w "Prostej sprawie" oraz wzruszającą rozmowę Jana Englerta z córką Heleną.