to, że nie robi wariata ala Jim Carrey to akurat jest na plus :))

ja mam przeciwne wrażenie. odnośników do filmów jest więcej. pojawiły się też odcinki tematyczne poświęcone bądź reżyserowi bądź filmowi np Bourne czy Indiana Jones. Warto zauważyć że w odcinkach tematycznych pojawiają się postacie z oryginalnych filmów. Z podanych przykładów byli to Franka Potente z Tożsamości Boerna i John Rhys-Davies z IJ i ostatnia krucjata. To że nie robi z siebie takiego wariata uważam za plus. Może to wynik tresury Gusa bo ten dawał mu kuksańca w nerki za każdym razem jak się wydurniał. Przestawień gasa było mniej w 5 sezonie, w 6 już moim zdaniem było normalnie np cyt z s06e16"To mój partner, Sh'dynastia.
Wymawia się przez S-H...kropeczka u góry... dynastia."
motocykla nigdy za dużo nie było, więc nie rozumiem oburzenia. z motocyklem nie da się prawie nakręcić nic śmiesznego bo nie da się w nim pogadać, z resztą Shawn musiałby mieć dla Gusa jakiś kosz.
Może serial stracił trochę młodzieńczości ale w końcu bohaterowie mają po 35 lat wieć po co na siłę ich wtłaczać tam gdzie wyglądali by groteskowo. Był nawet odcinek świąteczny poświęcony temu coś ale Opowieść Wigilijna.

jedynym dużym minusem dla mnie jest obecny Shawn junior. Dużo lepiej pasował ten stary (młodszy dzieciak). W tym jest coś dziwnego.
czekam tez na dziewczynę Gusa bo to że jest samotny uważam za zbyt duże uproszczenie fabuły.