PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10047791}

Świt Ameryki

American Primeval
2025
7,6 13 tys. ocen
7,6 10 1 13426
7,0 5 krytyków
Świt Ameryki
powrót do forum serialu Świt Ameryki

Widać, że "American Primeval" próbował czerpać z "1883", jednak wyszło to znacznie gorzej. Jest tu zbyt wiele wymuszonych i nielogicznych scen np. wilki wbijające się do chaty?? czy nagła ilość śmierci głównych bohaterów wypada bardzo groteskowo.
Jeśli jednak ktoś nie widział "1883", warto rozpocząć od "American Primeval", by później w pełni docenić, jaką perełką jest "1883".

GreyOwl

Dokładnie. Ten twór Netfliksa nie ma nawet startu do 1883

ocenił(a) serial na 8
GreyOwl

Tak, tak szczególnie karawana przemierzająca prerie, gdy od 20 lat była kolej. 1883 to chała.

ocenił(a) serial na 6
Izukar

Widzisz czepiasz się populistycznej i nieprawdziwej tezy. Zanim napiszesz komentarz polecam sprawdzić ówczesne realia. 
 W 1883 roku nie było żadnej infrastruktury kolejowej w Oregonie. Owszem teoretycznie  osadnicy mogli częsć podrózy skrócić sobie koleją np z Fort Worth do Denver, ale po pierwsze kolej była wtedy bardzo droga, po drugie nie byliby w stanie przewieźć nią takiej ilości dóbr jakie ze sobą mieli, po trzecie, ostatni b. długi etap podróży i tak musieliby przebyć pieszo, na koniach i w wozach. Oregon był wtedy stanem b. dzikim.

ocenił(a) serial na 8
GreyOwl

Taaa, żyj dalej fantazjami.

ocenił(a) serial na 6
Izukar

Miło popisać merytorycznie :)

ocenił(a) serial na 8
GreyOwl

Jak wytłumaczyć fanatykowi, że Stany w 1883 nie były już takie jak przed 1869. I Indianie również. A ceny podróży spadły, nie wzrosły. Chcesz, to się ekscytuj bzdurą.

ocenił(a) serial na 6
Izukar

Łatwiejsza byłaby to dyskusja, gdybyś zrozumiał, że filmy i seriale fabularyzowane mają to do siebie, że zwykle (a może nawet zawsze), naginają prawdę, by zwiększyć emocje i napięcie u odbiorców - fajnie żeby takie nielogiczności nie kuły widza w oczy. Czepiasz się detali historycznych, że są niezgodne (a to też kwestia dyskusyjna) w zasadzie tylko z daną dekadą bo na przełomie całej epoki (baaa nawet ledwie kilkunastu lat) wszystko jest już okey.
Dziwne, że jak na takiego fanatyka serialowego realizmu zupełnie nie przeszkadza Ci np. scena z American Primeval, gdzie wilki forsują ściany drewnianej chaty (pewnie dwa konie stojące na zewnątrz zostały przez nie połknięte w całości), zapewne natężenie i okoliczności śmierci głównych bohaterów w ostatnim odcinku też nie są dla Ciebie groteskowe.

Uważam, że z artystycznego punktu widzenia "1883" jest serialem epickim z dużą głębią emocjonalną, kapitalną liryczną narracją, mamy tam znacznie lepszą estetykę obrazu i wielowymiarowe, autentyczne postacie. Jeśli mówisz, że ten serial to bzdura to diametralnie się z Tobą nie zgadzam. Bardziej to określenie pasuje do "Świtu Ameryki" - choć i tak polecam go pasjonatom westernowych klimatów.

ocenił(a) serial na 8
GreyOwl

Wielki konwój przez prerię, który jest podstawą serialu i liczne bzdury o osadnikach, a jednostkowa scena to nie to samo. Osnowa fabuły to nie detal. Tym bardziej, że jak piszesz, może to zwiększyć emocje u widzów.
Jeśli dasz w filmie o PRLu Gierkowi i Janickiemu telefony komórkowe, by koordynowali akcje ZOMO w Radomiu i sprawdzali, co użytkownicy internetu sądzą o wydarzeniach w Polsce 1976 to byłoby w porządku? Wszak to tylko dekady, więc piejesz z zachwytu.

ocenił(a) serial na 6
Izukar

Nie, nie było by w porządku, tak jak nie jest w porządku porównywanie dwóch dekad z XIX do dwóch dekad z przełomu XX i XXI wieku.
Ale już okey, poniekąd Cię chyba rozumiem. Ja na pewno przykładam większą wagę do ładunku emocjonalnego, wrażenia artystycznego i gry aktorskiej niż do detali historycznych w tego typu produkcjach. I tak wiem, dla mnie to detal a dla Ciebie może być czymś fundamentalnym.
Widziałeś może, "Na południe od Brazos" (Lonesome Dove) też  bzdura?

ocenił(a) serial na 8
GreyOwl

Zarówno książka, jak i serial to dla mnie arcydzieła. Jakieś elementy mogą nie pasować, ale oś fabuły, jak czas przepędu bydła jest ściśle osadzona w historii, a postaci realne.

ocenił(a) serial na 6
Izukar

No to chociaż jakiś miły akcent na koniec :)
Pozdrawiam.

GreyOwl

A ja nie bo widać ewidentnie że twój rozmówca czepia się jak stary teryciały warchoł który nie ma bladego pojęcia o głębi prezentowanej sztuki taki zwykły cham niech pisze co chce ale człowiek wrażliwy dokładnie widzi jaka jest różnica pomiędzy tymi serialami jeżeli ty ją widzisz i ja ją widzę i masę osób również to znaczy że ten gamoń się upiera

ocenił(a) serial na 6
Widz_30

Każdy ma swoje zdanie i to całkowicie naturalne, że różnie
odbieramy te seriale. Pewnie każdy z nas patrzy na nie przez pryzmat własnych doświadczeń i gustów. Mogę szanować i jednocześnie się nie zgadzać z opinią rozmówcy, ale od obrażania kogoś bo coś inaczej postrzega, chciałbym być daleko.

ocenił(a) serial na 8
ocenił(a) serial na 8
GreyOwl

Gdyby nie zwrot "czepiasz się", pisałbym inaczej... Tak czy inaczej z mojej strony ukłon. Wielu filmów oglądanych z przyjemnością życzę. To poniżej -widz 30 nie zasługuje na reakcję

GreyOwl

Nie warto pisać z botami. Ludzie zawsze będą zaciekle bronić produkcji Netfliksa. Im wystarczy że coś jest o jakieś historii na faktach (nawet pobieżnie), o jakimś słynnym mordercy czy dotyka jakiś ważny temat np biedne dzieci. I to już im wystarczy. Każdy gniot łykną i będą wypisywać jaka to perełka. Dla nich ważne jest tylko CO JEST TEMATEM. Nie liczy jak to jest zrobione, wykonane, jak grają aktorzy, jak napisana jest historia i wiele innych aspektów, gdzie się ocenia obraz jaki się widzi. I dlatego nie docenia 1883. Będą oceniać lepiej Świt Ameryki, który ma dla nich interesujący temat a reszta się już nie liczy. Aaa…i najważniejsze żeby coś się działo na ekranie bo jak się nie dzieje to nuda. Netflix wychowuje analfabetów kinomatografii i coraz częściej to widać w sieci. Niestety