potem jest, konsekwentnie mrocznie.
Bardzo dobra seria :) Polecam z czystym sumieniem :)
Rolą Tony'ego Robson Green zaskarbił sobie sympatię widzów i dostał program, w którym jeździ po przeróżnych fajnych miejscach i bardzo stara się być wędkarzem , jest przy tym wyjątkowo uroczy. Patrząc jak szarpie się z tymi rybskami nie mogę pozbyć się wrażenia, że oglądam Hill'a na wakacjach :)
Kiedyś w telewizji nie było takiej poprawności politycznej jak dziś i można było obejrzeć naprawdę ciekawy serial. Pamiętam, że miałem jakieś naście lat i czekałem do 23:00 żeby obejrzeć odcinek. I jakoś nie wypaczył mnie ten serial i nie stałem się seryjnym mordercą.
Dzisiaj, w obawie, aby nie inspirować ludzi, TVP serwuje widzom jakieś paradokumentalne programy typu "Policjanci" albo "Komisarz Alex" albo "Ojciec Mateusz"