Żywioły Saszy – Ogień
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
Serial ogląda się bez emocji ponieważ scenariusz jest słaby, pewnie mógłby być lepszy gdyby treść książki na to pozwoliła, zapewne Pani Bonda nadal czeka na ten "sztos" rozbawiła mnie :-) natomiast super obsada a nawet genialna Pani Boczarska nie uratowała tego rozczarowującego serialu. Wielka szkoda
...to jest tak złe....napisałam komentarz bo niesamowicie przykro mi, że jedna z moich ulubionych aktorek, czyt. Boczarska gra w takim słabym projekcie...bardzo nudne, bardzo udawane - baaardzo udawane, po prostu jakby nasi naprawdę świetni aktorzy grali pierwszy raz albo ktoś kazał im grać tak sztucznie. Zero...
Chciałem wyłączyć po 5 minutach. Zdjęcia z drona, narracja teatru telewizji, marne dialogi już na starcie. Drewniana reżyseria, wymuszona gra dobrych skądinąd aktorów i oczywiście - słynna szkoła polskiego dźwięku w filmie! Dlaczego ludzie nabierają się na takie marne sztuczki?
Dialogi gorsze niż w książce, gra aktorska sucha jak bułka z zeszłej epoki, praca operatorów kamer godna pożałowania (wiem, że wszyscy polscy mistrzowie robią już w LA, ale to robili chyba stażyści). Nie widzę pozytywów, nadziei również...
Ale mogłoby być też lepiej. Dużo lepiej. Niestety wyszła z tego zupełnie nieciekawa papka. Całość ratuje Magda Boczarska, ale na nudny scenariusz nic nie poradzi. Słaba historia wynika po prostu ze słabej powieści.
Po obejrzeniu odc. 7 czekałem na kolejny...
Po co przerywać sezon bez sensownego zakończenia?
Żeby tylko na siłę robić 2 sezon ?
Serial drętwy, aktorzy - ciągle te same mordy, gra kiepska, scenariusz niezbyt ciekawy, na siłę wpychane kolejne odnogi aby tylko przydłużyć agonię.
Nie polecam.
Słaba książka stanowiąca scenariusz. Przynudzająca i promowana na siłę autorka, to i serial wyszedł miałki i jałowy. Szkoda tylko niezłej obsady.
Słaba fabuła serialu, nie znam treści książki K.Bondy, ale na ekranie wyszło cienko. Broni się tylko świetna obsada i dla mnie odkrycie, Jędrzej Hycnar. A teraz przepraszam Łodzian, ale musze to napisać, bo nie będę sobą. Mieszkacie w tak brzydkim mieście, że nawet na siłę reżyser nie znalazł ciekawego pleneru!
Można by to samo powiedzieć o aktorach - gdyby nie to, że oni w wielu innych produkcjach mówili zrozumiale, a nie jak tutaj - mamrotali jak pijani, że połowę dialogów trudno zrozumieć.
Ktoś im pozwolił tak mamrotać, a ktoś inny sp....lił dźwięk i jeszcze pod dialogi podłożył głośne akordy ścieżki dźwiękowej.
Maria Pakulnis chyba wypadła najsłabiej w I odcinku, strasznie drewniana rola jej wyszła.
Sam serial okej, lubię Bondę, ciekawie się to oglądało, wiadomo, kilka mankamentów było, ale do wybaczenia.
wbrew powszechnym opinią NIE JESTEM NA NIE
to nie jest tragiczna produkcja
oczywiście pełna wad, braków i i idiotyzmów
ale ogląda się
mnie to nie męczyło
niezły jakubik jak zwykle daunowaty cyrwus
nie podzielam tych wszystkich pomyj regularnie wylewanych na tę produkcję
powtórzę: TRAGICZNIE NIE JEST
Połowy dialogów nie da sie zrozumieć. A już ten Rysio z Klanu to ma tak fatalną dykcję i wymowę, że ja nie wiem czyim szwagrem on jest że go w ogóle do jakiegoś serialu wzięli. Bełkocze jak jakiś żul.
Nie zachęciło mnie, wręcz zniechęciło. Czemu zaczynają od tomu trzeciego? Nie mam pojęcia i oglądać nie będę. To kolejny taki zabieg po zmianie kolejności serii "Chyłka" Mroza.
Nie oglądam tego serialu ponieważ jestem ortodoksyjny wobec swojej wizji postaci. Chociaż wiem, że Sasza Załuska z twarzą Magdaleny Boczarskiej była marzeniem Pani Kasi. Autorka czekała na ekranizację pięć lat, co tylko znaczy, że warto walczyć o swoje marzenia i czekać aż się spełnią, o czym świadczy też życiorys...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
