Tak z 1/3 żartów fajna i śmieszna. Reszta jest dość osobliwa mówiąc delikatnie. Łechtaczka - he he he. Serial wart oglądnięcia, a chyba każdy doszuka się swojej własnej interpretacji tego co zobaczy. Moim zdaniem jest nierówny, z dużą ilością niedokończonych wątków. Zmarnowany potencjał Jakuba - można było zrobić postać na miano czarnej żmiji - bohater chce przejąć na siebie ziemię, ale nic mu nie wychodzi. Żyd z karczmy też zmarnowany potencjał - mówi że nie ma spisku żydowskiego - to może musi zrobić go sam?
Ogólnie, niezły zamysł, ale brakuje smaczków, serial jest poszarpany i są same miękkie faje bez choć jednego porządnego bohatera.