10/10 dla serialu którego fabuła jest prosta jak konstrukcja cepa , aktorzy grają tak jakby im nie zależało , a postaci można rozpoznać po archetypach do których należą (np.Mamy błazna (melania) , zbereźnika (Irek) , typowego dresa (Seba) czy imbecyla wszystko rozwiązującego za pomocą pieści (Arek). Nie no ,czemu nie ,w końcu to przecież TAKIE arcydzieło . W ogóle nie ma lepszych serial od tego wiekopomnego dzieła mistrzów , co tam jakieś Breaking Bad, Gry o tron czy House of Cards , ten "serial" (odmawiam użycia słowa serial w stosunku do tego "dzieła") jest tak świetnie zrobiony , to aktorstwo ,ten scenariusz ,te efekty specjalne. I co tam ,że ten serial przedstawia studentów jako nieodpowiedzialnych durniów , którzy mają gdzieś studia, i chyba poszli na nie tylko w celu wyłudzenia kasy od rodziców (jeżeli dziecko studiuję , to rodzić MA OBOWIĄZEK go utrzymać aż , do zakończenia studiów ), gdyż nie widać ,żeby byli specjalnie zainteresowani nauką (z jednym wyjątkiem) . Dzięki temu wiekopomnemu dziełu możemy się dowiedzieć ,że studenci mają mentalności 13 latków (irek i oskar) .
A teraz mówiąc poważnie , człowieku obejrzyj sobie jakiś DOBRY (podałem kilka przykładów ) , jeżeli TO dostało od ciebie 10/10 , to zastanawia mnie ile by dostało takie Breaking Bad (12/10 ?)

Dokladnie dno i kilogram mulu studenci z uposledzeniem umyslowym

Te 10/10 to w jakiej kategorii? Dokument? Bo nie rozumiem troszeczkę...

Wszystko pięknie, ładnie ( z większością się zgadzam), ale gdzie Ty tam widzisz jakiekolwiek efekty specjalne? Montaż się do tej kategorii nie zalicza xD