Obiecującym ? To wstyd porównywać nawet do najsłabszych serii z Kieferem, gdzie od razu człowiek został wessany w historię. To jest po prostu słabe. Co dziadek Alfred mówił o trzęsieniu ziemi ?
ja tam tego nie porównuje do oryginalnego 24 z Kieferem, a taktuje jako dobry serial akcji, który jest zrobiony w tej samej konwencji.
Szału nie ma, tragedii też nie. Ja tam zamierzam dać serialowi szanse, a nie oceniać przez pryzmat 24 z Jackiem, bo jestem pewny, że będzie to słabsze. Ale nie musi być słabe ;)
chyba wiem dlaczego tym razem główny aktor musiał być murzynem, skoro w Empire również byli i to przyciągneło kilkanaście mln widowni, to myśleli że tym razem też to się sprawdzi.
Przyznam, że jestem miło zaskoczony. Miałem spore obawy co do obsady, ale po pierwszym odcinku dają radę. Oczywiście, brakuje Jacka, ale nie jest tak, że Hawkins psuje serial. To po prostu inna postać, chociaż mam nadzieję, że jeszcze pokaże, na co go stać. :) Wydaje mi się, że intryga bardzo fajnie może się rozkręcić, ale to się okaże za kilka odcinków. Póki co jestem na tak - to wciąż stare dobre, dynamiczne 24.
Drugi odcinek zanotował oglądalność na poziomie 6,1mln+. Wynik chyba jak najbardziej dobry.
Zabawna sprawa bo chyba nigdy nie miał żaden odcinek oglądalności tak wielkiej jak 17, 6 mln, a mimo to większość głosi, iż to rozczarowujący wynik. A identyczną oglądalność miało w zeszłym roku premiera XF i mimo tego że spadała z odcinka na odcinek, ale na tyle się trzymała, że jeśli chodzi o oglądalność to był wielki sukces dla FOX. Ciekawe czym oni się kierują że tak samo wysoką oglądalność w przypadku jednego serialu uważają za sukces a w przypadku drugiego, który nigdy tak wysokiej nie miał to rozczarowanie? Wiem że przyczynił się do oglądalności SUper Bowl, ale powinni z takiego wyniku się cieszyć, zwłaszcza że poprzedni powrót 24 w 2014 roku miał oglądalność około 8 mln czyli jeszcze raz tyle. A teraz przecież bez Sutherlanda w obsadzie i jak na taki powrót to dobry wynik.