Totalny Chaos - ale z niego może wyłonić się coś interesującego.
Zobaczymy co będzie dalej, pierwszy odcinek to odlotowy horror.
Pierwszy odcinek to chore g*wno w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pozycja raczej nie dla każdego. Jeżeli ktoś nie kuma co to pastisz niech nawet nie odpala tego serialu, bo pewnie i tak odpadnie po kilku(nastu) minutach.
Wystarczy spojrzeć na nazwisko reżysera i wiadomo, że będzie to pastisz. Nawet mimo tego, że klimat serialu jest jak najbardziej poważny. Czekam na następne odcinki, wiedziałem czego się spodziewać i to dostałem.
Klimatem przypomina mój ulubiony film Álexa de la Iglesia "Dzień bestii".
Szkoda tylko że na każdy odcinek trzeba czekać tydzień.
oj kolego (jeśli mogę się do Ciebie tak zwracać) Przypomniałeś mi tytuł filmu o którym nigdy nie zapomnę ale za nic nie mogłem sobie przypomnieć tytułu. A więc Dzień bestii... dziękuję! A co do porównania jak najbardziej trafne... Czekamy na kolejne odcinki.
Wcale nie aż taki totalny. Klimat ma no i pomysł przedni. Mam wrażenie ze pająka jeszcze zobaczymy choć wydaje się że przymknęli ten wątek. Czekamy!