Cóż, nie spodziewałem się, że - jak na finał sezonu - nie będzie żadnego boom/cliffhangera/czegokolwiek co by zaskoczyło.

Gdybym nie wiedział, że to finałowy odcinek, pomyślałbym, że za tydzień będą kolejne.

A aktualnie to czekam na oficjalne stanowisko od stacji nadającej, czy AH będzie miało drugi sezon.

właśnie właśnie, odcinek typowo niefinałowy. O tak po prostu odcinek z serii, do tego średnio wypadający przy innych. Zobaczymy co zaprezentuje drugi sezon.

Nic właśnie jeszcze nie słyszałam o drugim sezonie, więc może też czekali za oglądalnością finałowego odcinka.

Podzielam opinie wszystkich powyżej. Brak cliffhangera, brak zaskoczenia które sprawia, że człowiek czeka na kolejny sezon. Od tak, zakończyli zwyczajnie.
Poza tym uderzyła mnie w tym odcinku sztuczność aktorów. Scena na posterunku, gdy Kennex odchodzi do kapitan Valerie podparta pod bok mówi nie ma psrawy - i następna scena jak żegna się z Richardem. Prawie tak, jakby nie chciała tam być. Zero chemii pomiędzy Kennexem a Valerie. Czasami wyglądają razem (gdy np. czegoś słuchają albo oglądają razem) jak obcy ludzie czekający na przystanku autobusowym. Brakuje mi uczuć, dynamiki pomiędzy postaciami, "drugoplanowych" emocji u aktorów.
Nie wiem czy zdecydują się na drugi sezon. Ten był słaby i brakowało mu motywu przewodniego. Pierwszy sezon to zlepka różnych wątków, które co najwyżej ukazują w miarę spójny obraz przyszłości (konsekwencja stosowania/wspominania/używania pewnych przedmiotów, gadżetów, technologii, etc.).
No i oczywiście "zapoznają" z obsadą. Bez Karla Urban ten serial byłby satyrą obozu harcerskiego.

Piszesz, ze to byl slaby sezon i dajesz ocene 9/10?

To była obniżona, początkowa 10-ka. Masz jednak rację, powinienem być konsekwentny. Zmieniłem moją ocenę tego serialu na "niezły". Niestety to wszytko co uczciwie mogę mu dać. Szkoda.

Zabawne nawiązania do Łowy androidów ten chiński uliczny fastfood na stojąco i ta muzyka.

Po trailerze serial zapowiadał się na przyzwoity zapychacz. Taka sobie produkcyjka do przeżarcia w chwili, gdy nie masz czego oglądać. I pierwszy odcinek taki faktycznie był. Szału nie było, ale obejrzeć się dało. Potem zaś było już coraz gorzej. Największy fail to schematyczne i wytarte do bólu odcinki, których wątki maglowały setki przed nim: przetrzymywanie zakładników (i pół odcinka bekowej wspinaczki po schodach), porwanie koleżanki z pracy, porwanie głównego bohatera, ochrona świadka, nowe narkotyki na rynku, zieeeeew. Wszystkie postacie w stu procentach kartonowe i nudne jak pierdylionowy odcinek "Klanu" (Kennix typowy grymaśny samotnik, Dorian typowe jego przeciwieństwo, Valerie typowy ładny ozdobnik obsady, Rudy typowy dziwak-rozśmieszacz, Maldonado typowa wyrozumiała pani szef), tak samo jak rozwój odcinka (prawie każdy taki sam).

I jeszcze można było liczyć na satysfakcjonującą akcję, ale po pierwszym odcinku na łeb na szyję leciała tak oglądalność jak i pieniądze wyglądane na kolejne epizody. Doszło do tego, że twórców nie stać było ani na akcję, ani na efekty specjalne ani na scenerię, więc każdy odcinek musiał dziać się na posterunku policji i w jakimś lesie albo na moczarach. Jedynym plusem były zabawne dialogi między Kennixem a Dorianem (najlepsze: o skanowaniu jaj i o braku penisów u androidów), których niestety było jak na lekarstwo.

Wiele się nie spodziewałem, a i tak "Almost Human" jest tandetą. Sezonu drugiego prawdopodobnie nie będzie i dobrze, bo nikt nie za tęskni. Szkoda tylko tego, że obecnie brakuje jakichkolwiek seriali SF (w ogóle coś ostatnio brakuje dobrych nowych seriali) i nie zanosi się, aby się poprawiło.

Zgadzam się w stu procentach. Bardzo chętnie łyknąłbym przeciętny zapychacz, no ale tu zarówno już w żadnym kolejnym odcinku nie było tak dobrej akcji jak w pilocie, a i fabuła nawet jak na zapychacz słaba, choć to może wina postaci. Szkoda tak dobrego aktora zmarnowanego.

W przypadku braku drugiego sezonu nie zatęsknię za serialem.

Hej no moze i zaciaga lipa ale co ostatnio dobrego bylo ? No wlasnie nic ... Dla mnie jest ok wkrecalem sie bardziej z odcinku na odcinek :) Rozumiem tez jednak ze dla wielu byl to zapychacz i lipa haha :) Dla mnie bardzo mile wspomnienie czasow grania w Cyberpunka masa technologii i innych dziwnych zeczy troszke moze lajtowo przedstawione ale zadzialalo na moja wyobraznie i gdybym byl mistrzem gry to mialbym niezla kopalnie pomyslow !!!

Bardzo chciałbym drugi sezon. Przyzwoite zapychacze też są w życiu potrzebne. Nie można non stop jeść sushi i pasztetu z dziczyzny z żurawiną, czasem ma się ochotę na burgera z maka. Byłoby świetnie dowiedzieć się czym jest ten mur, jak się skończy sprawa z Insyndykatem i byłą Kennexa. Płakać nie będę, ale będzie mi trochę szkoda, jeśli to utną po pierwszym.

kiedy ewentualnie będzie jakieś info czy będzie drugi sezon czy zamknięcie serialu?

serial został zamknięty, znajdźcie sobie inne, których jest sporo

tak naprawde finałem sezonu powinien być odc. 9 ale FOX zmienił kolejność nikt nie wie czemu

No tak, teraz ma to sens...