Gdy zaczęłam oglądać serial, od razu miałam wrażenie jakbym oglądała starego dobrego Knight
Ridera, ale w wersji przyszłościowej, gdzie KITT nie jest samochodem tylko androidem. ;)
Strasznie mi się podobają interakcje Doriana i Kennexa. Jakie to piękne i urocze jak sobie
dogryzają, :D
"Your fake leg is really sexy, John". :D