Scena gdy Kryszak z żoną siedzieli u Siemiona w wynajmowanym mieszkaniu i powiedzieli,że mają zapłacone do końca roku i że może by ktoś inny tu pomieszkał, Siemion mowił,że w zasadzie mu to wszystko jedno kto mieszka,na to Kryszak,że to oficer.. Jak Siemion to usłyszał od razu zaczął kręcić,że nie,że mu się to wogóle nie opłaca, Kryszak się ucieszył, no i nie rozumiem dlaczego, tak jakby z drugiej strony nie chciał żeby ktoś tam mieszkał po nim.
Po prostu Kryszak wiedział że Siemion robi jakieś lewe interesy i przez to się śmiał bo wiedział że Siemon nie będzie miał wyboru i się zgodzi na to żeby oficer mieszkał bo Kryszak już miał wszystko załatwione by się przeprowadzić a Siemon już nie będzie robił lewy interesu lub Siemon za duży czynsz kazał płacić a jak się dowiedział że zamiast Kryszaka będzie mieszkał oficer to wiadomo że nie będzie żądał dużego czynszu żeby nie miał skargi w milicji obywatelskiej