Kolega Balcerka MATARCZAK, nie Matraszek był grabarzem :)

Pewna jestes?
Jesi tak, to wielkie dzieki,
wyobraz sobie , ze dostałem takie pytanie na egzaminie....z matematyki..... a robie doktorat z z zastosowania pewnych systemow informatycznych....

A ja dostalem kiedys pytanie na egzaminie ( z miernictwa) co jest na okladce plyty "The dark side of the moon" Pink Floydu" , na szczescie podobnie jak moj profesor lubie ten zespol , no i zdalem. Czasem dobrze jest wiedziec rozne rzeczy ;-))

nie w temacie zawodu, tylko nazwiska - bo to bardzo ciekawa kwestia! - zawsze wydawalo mi się że kolega Balcerka, grabarz z Targówka, w celu uzyskania zwolnienia chorobowego (na paraliż pracowniczy) podaje doktorowi nazwisko Matrasiak, ewentualnie Matraszak (jeśli na skutek spożywanych właśnie produktów sz brzmi jak ś)