Dlaczego serial nosi tytuł "Alvin i wiewiórki", skoro główni bohaterowie wcale tych zwierząt nie przypominają? Dodatkowo, ich piskliwe głosiki przyprawiają mnie o zawrót głowy. Trudno mi jednoznacznie ocenić ten twór, gdyż nie dotrwałam do końca ani jednego odcinka. :P