Po zwiastunie finałowego odcinka podejrzewam, że tak na prawdę cały czas oglądaliśmy reality show. Zwróćcie uwagę, jakim obiektywem nagrywana jest Brooke w 15 sekundzie zwiastunu. Ten fragment zupełnie różni się wizualnie od reszty, nie ma charakterystycznego żółtego ani granatowego filtra, poza tym sama Brooke mówi tak, jakby udzielała wywiadu. Czyżby twórcy zaserwowali nam powtórkę z Roanoke, gdzie jedno show było wpakowane w drugie? Może cały 1984 to coś w rodzaju Big Brothera albo filmowego motywu z Nerve? Idąc tym tropem 1984 to właśnie wskazówka, że my - widzowie jesteśmy Wielkim Bratem (odwołanie do 1984 Orwella) który widzi bohaterów z każdej strony? Co sądzicie?
Podobno jest taka teoria ,że AHS 1984 jest zwykłym serialem w AHS apokalipsa Madison Montgomery grana przez Emme Roberts w pikle mówiła ,że bedzie grala w nowym filme z Michael Myersem