Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć bo coś przegapiłam - czy bliźniaczki zostały otrute przez tego "kolekcjonera" czy Elza je wywiozła? Nie kumam o co chodziło:/
wydaje mi się że to taki przeskok w czasie. być może pod koniec sezonu bliźniaczki skończą tak jak zostało to pokazane w tym odcinku - czyli w szklanym naczyniu bez dolnej części ciała :P
To były raczej tylko jego fantazje. Rozmarzył się chłopina, podzielił skórę na niedźwiedziu, a dziewczynki to wszystko zrujnowały, bo nie zjadły babeczek.
blizniaczki jak i chłopiec foka w słoikach to jego marzenia on wszystkie dziwologi planuje zabić i sprzedać Elza natomiast chyba blizniaczki wywiozła bo jest o nie zazdrosna
Chociaż na początku zgłupialem to myślę, że to był celowy zabieg na zmyleniu widza. Ostatecznie bliźniaczki nie zjadły babeczki, żeby trzymać linię ;) Przynajmniej jedna z nich na to nie pozwoliła, widać też nie jest ufna. Także to była taka fantazja. Myślę, że twórcy nie pozwolili by na taki spojler kto na końcu wyląduje w słoju. A Elsa wywiozła je z zazdrości tam gdzie mogła przy okazji na nich zarobić. Tutaj Elsa pokazała jak bardzo liczy się dla niej "trupa". Jeżeli ktoś może być lepszy od niej to należy go wykluczyć... W końcu bliźniaczki miały przyciągać ludzi na jej występ ;)
Moim zdaniem również jest to przeskok w czasie... Bett i Dot jak i człowiek foka skończą w słojach...