PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=760154}
6,4 19 916
ocen
6,4 10 1 19916
6,5 4
oceny krytyków
American Horror Story: Roanoke
powrót do forum serialu American Horror Story: Roanoke

Ludzie uspokójcie się, był dopiero pierwszy odcinek, a wy już oceniacie cały serial. Jak wam nie odpowiada taka forma na jaką zdecydowali się autorzy to po prostu dajcie sobie spokój, a nie piszcie po dziesięć razy jak się wam nie podoba. Ja doceniam, że twórcy nie chcą nam po raz szósty dawać tego samego i zdecydowali się na coś innego, widać, że próbują i eksperymentują, starają się zainteresować.
Na prawdę na razie nie ma co oceniać, skoro jeszcze połowy aktorów nie było w serialu itd. Albo nie męczcie siebie i innych narzekając, albo obejrzyjcie jeszcze ze dwa odcinki i jak zmienicie zdanie to oglądajcie, a jak nie to nie, po co się zmuszać i psuć humor negatywnymi komentarzami innym, którym się podoba...
PS Porównanie formy do "Trudnych spraw" uważam za wysoce nietrafione, bo pomijając wszystko, "Trudne sprawy" to paradokument, a "My Roanoke Nightmare" nawiązuje już bardziej do found footage.

nuthatch

Te "komentowanie" pomiędzy scenami jest bardzo ciekawe , wszystko wydaję się bardziej realistyczne i ciekawe... Nie porównywał bym tego do Trudnych Spraw

ocenił(a) serial na 8
nuthatch

Jak dla mnie pierwszy odcinek jest zapowiedzią dobrej jazdy :)

kwa007

True... Ja oglądałem z rozdziawioną gębą ;)

ocenił(a) serial na 5
nuthatch

Oni nie dadzą sobie spokoju i nie zrezygnują z oglądania. To tzw. negatywna publika, która będzie oglądać tylko po to, by później to krytykować.

ocenił(a) serial na 9
acidity

Znam, to się nazywa tzw. hate watch. Znam bo doświadczyłam tego, nie krytykowałam publicznie na forum, bo nigdy nie chciałam wywołać gównoburzy ale oglądałam tylko po to bo zakochałam się w 1 sezonie a 2 sezon ogląda się w takiej sytuacji " z automatu". Ale dosłownie jak o nim pomyślę to mnie złość bierze, taka prawdziwa. Mowa o True Detective :-)

ocenił(a) serial na 6
nuthatch

Ja oceniam tylko pierwszy odcinek. Niestety na minus. Lubiłam poprzednie sezony AHS i do tej pory każdy odcinek nowego sezonu oceniałam pozytywnie. Niestety, pierwszy odcinek 6 sezonu, moim zdaniem był bardzo nieudany, strasznie nie podoba mi się forma, na którą zdecydowali się twórcy. Jednak nie zamierzam dać sobie spokoju i będę oglądać dalej, ponieważ obejrzałam wszystkie poprzednie sezony i mam nadzieję, że kolejne odcinki sezonu 6 mnie nie zawiodą. Nie mam nic przeciwko nowym rzeczom i eksperymentowaniu, ale to co, zaprezentowali twórcy na chwilę obecną, jakoś do mnie nie przemawia. Filmweb jest serwisem filmowym, na którym można wyrażać swoje opinie dotyczące filmów bądź seriali, negatywne też. Więc jeżeli komuś pierwszy odcinek AHS się nie podobał, to ma prawo o tym napisać, tak samo, jak ktoś, komu ten odcinek się podobał. Ja oglądając film lub serial, nie kieruje się opiniami innych ludzi, tylko tworzę własne. Nie rozumiem więc w jaki sposób czyjś negatywny komentarz dotyczący filmu czy serialu, miałby komukolwiek popsuć humor.

jorunn_666

Ludzie są różni, jednemu to psuje nastrój drugiemu nie. Jednemu podoba się serial itd., a drugiemu nie. Jedyne co mnie dość irytuje, to to jak te same osoby piszą co tydzień ten sam negatywny komentarz. Rozumiem, że mogą, to logiczne. Ja jednak uważam, że to bezsensu i tylko o tym jest mój post.

ocenił(a) serial na 6
nuthatch

Pierwszy odcinek miał premierę dopiero tydzień temu...więc jak Ci sami ludzie mogą pisać co tydzień ten sam negatywny komentarz? Może po obejrzeniu kolejnego odcinka osoby, które pierwszy odcinek oceniły źle, drugi uznają za arcydzieło. AHS ma to do siebie, że odcinki bywają nierówne. Dlaczego to Ci aż tak psuje nastrój? Niech sobie piszą skoro chcą :D Nie musisz przecież czytać każdego negatywnego komentarza. Masz racje, każdemu podoba się coś innego, a o gustach się przecież nie dyskutuje.

jorunn_666

Głownie chodzi mi o ocenianie całego sezonu na podstawie jednego odcinka, ale masz rację, we wszystkim się z Tobą zgadzam. Nie psuje mi to aż tak nastroju jak irytuje, ale mnie ogólnie dużo rzeczy irytuje, tak już mam, stąd ten cały temat, jak ktoś też tak ma niech się z nim zgodzi, a jak nie to cóż nie musi tego czytać (: .

ocenił(a) serial na 8
nuthatch

Jest różnica pomiędzy "ten odcinek był słaby" a "ten SEZON jest słaby" a z takimi komentarzami się już spotkałam :) Ocenianie CAŁEGO SEZONU przez pryzmat jednego odcinka jest bardzo niedojrzałe.

nuthatch

Takie ocenianie całego serialu na podstawie jednego odcinka nie jest tutaj niczym niezwykłym. Identycznie było z AHS: Hotel. Ile osób pisało po obejrzeniu pilota, że to najgorszy sezon z dotychczasowych? Kompletnie tego nie rozumiem. Sezon może zacząć się mało zachęcająco, bez przytupu ale pod koniec wbić w fotel. Albo na odwrót: zaczyna się obiecująco tylko po to żeby boleśnie rozczarować w finale. Obejrzałem pilot najnowszego AHS i muszę przyznać że bardzo mi się podoba i nie mogę się doczekać następnych odcinków. :)

nuthatch

przecież zawsze tak jest. ledwo ruszyli z nowym sezonem, a już pojawią się komentarze "najsłabszy sezon", "ale tragedia", "rozczarowałem się", "zgorzej i zgorzej" itd., itp. strasznie mnie to denerwuje. a ja myślałam, że to mnie niezwykle łatwo zniechęcić. argumentuję się taką opinię (że najgorszy z sezonów i że schodzą na psy), bo - jak to u nas komentują - z AHS zrobili "Trudne Sprawy". mnie kompletnie nie przeszkadza taka forma. wg mnie jest intrygująca. a zresztą amerykańskie jak to u nas nazywają tzw. "trudne sprawy" są tysiąc razy lepsze od polskich.


wkręciłam się już od 1 odc. w ogóle podoba mi się motyw tego sezonu: zawsze interesowałam się historią USA więc od razu skojarzyłam Roanoke z Mayflower i pierwszymi osadami, Ojcami Pielgrzymami, Virginią Dare, Croatanem - te klimaty.
jestem teraz po 2 odc. i muszę przyznać, że po tej historii z siostrzyczkami przeszły mi ciarki po plecach. nie rozumiem tych którzy piszą że 2 odc. jest gorszy niż 1, tylko bardziej się rozczarowują i utwierdzają w przekonaniu jak bardzo z sezonu na sezon tracą formę. takie komentarze to już standard, zwłaszcza po AHS: Asylum zdaniem wielu najlepszy z sezonów ( z czym się nie zgadzam. AHS: Murder House i AHS: Hotel są najlepsze, ale to moje zdanie). po Asylum 'znaffcy' i malkontenci z góry zakładają że następny sezon to słabizna.

podobno 3 odc. jest mocny. nie mogę już doczekać, więc już teraz zaraz lecę go odpalić ;)

ocenił(a) serial na 6
isobel

Mnie również podoba się motyw tego sezonu, ale do formy jakoś nie jestem w stanie się przekonać. Strasznie irytują mnie te „przerywniki". Dla niektórych może to być fajne i intrygujące, ale mi psuje odbiór serialu. Nie lubię ani Polskich, ani Amerykańskich „ Trudnych Spraw". To po prostu nie są moje klimaty. Co nie zmienia faktu, że historia sama w sobie jest ciekawa.

ocenił(a) serial na 5
jorunn_666

Tylko, że to nie jest forma "Trudnych Spraw" a raczej takich starych paradokumentów o UFO albo duchach, które parę lat temu leciały na Discovery Channel.

ocenił(a) serial na 6
Palpi

Masz rację. Po prostu nie przepadam za paradokumentami. Trochę się zawiodłam, że twórcy wybrali taką formę :( Napisałam "Trudne sprawy" bo to sztandarowy przykład serialu paradokumentalnego, no i koleżanka "isobel" pierwsza o nich wspomniała, a ja odpowiadałam na jej post. przyznaje jednak, że szósty sezon, mimo tego, że jest stylizowany na paradokument (zaznaczam, że to tylko moje odczucia, bo jak napisałam wyżej, nie lubię paradokumentów) jako horror jest naprawdę dobry, jest klimatyczny i opowiada ciekawą historię.

ocenił(a) serial na 5
jorunn_666

Powiem Ci, że na początku też miałam mieszane uczucia co do tego motywu z paradokumentem, ale po drugim odcinku przyzwyczaiłam się. Ale nie ukrywam, będąc dzieckiem uwielbiałam te wszystkie programy o UFO :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones