PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=760154}
6,4 19 963
oceny
6,4 10 1 19963
6,5 4
oceny krytyków
American Horror Story: Roanoke
powrót do forum serialu American Horror Story: Roanoke

A ja bym jednak na przekór - chciał aby ta logika tutaj jako tako była :/
Niestety - w moim odczuciu zmiana konwencji to okropny błąd.

Próbuję to jakoś poukładać, w logiczną całość, ale nie da się.
Po prostu nie trzyma się to kupy i nie będzie trzymało. Ale prawa gatunku nie sprawiają, że widz łyka każdą głupotę jak młody pelikan.

Aktorzy, którzy nam towarzyszą - rozumiem ich lekceważący stosunek, ogólnie całkiem racjonalnym jest fakt, że mają ciężko wyje-kiwi na to co tam się stało. Oni tego nie przeżyli. Oni tylko opowiedzieli historię szaleńców.

Ale ci, którzy przeżyli to wszystko naprawdę... O'rly? Wracają bo (1) chce udowodnić, że nie zabiła męża, (2) Shelby - proszę o przypomnienie. Prawie straciła nogę, więc powód musi być bardzo ważny xd

Jedynie mąż ma racjonalne usprawiedliwienie po tym odcinku czar.
#Racjonalne - nie czepiam się, bo to jest horror, tak? Prawa gatunku są takie, że nie czepiam się istnienia jakichś sił paranormalnych i nie wnikam w to. Tak przyjmujemy.

Ale czy musimy przyjmować, że bohaterowie są debilami? To naprawdę musi być horror, gdzie główna bohaterka, słysząc jakieś dziwne odgłosy w ogrodzie, pamiętając że rano w gazetach pisali, że po jej okolicy grasuje seryjny morderca, wychodzi z domu wyposażając się uprzednio nie w broń, którą trzyma w szufladzie, nie w nóż, którym może się bronić, tylko w najpewniej banana (to chyba było w strasznym filmie... taki #follow_up).

Aktorsko - 3/4 przerysowane.

Dało się przecież to rozegrać inaczej. W I sezonie wewnątrz sezonu - było, że wyzwanie tym nieczystym siłom mogło rzucić to medium. Zamiast więc w II sezonie wewnątrz sezonu zrobić tutaj sobór egzorcystów - zrobiono big brothera z trupami! TO TAKIE KURNA EMERICAŃSKIE!

Never go full retarded powiedział klasyk w ,,Tropic Thunder". Twórcy poszli na full i to motzno.

Koleżanka, która posłużyła dzisiaj za obiad - zaszalała i wzięła rewolwer. No, pamiętając że cały czas gdzieś tam czai się banda kanibali - to bohaterka wykazała się ponad przeciętną inteligencją. Coś niesamowitego! Dlaczego ona nie pracuje w NASA?

Ale reszta - oki doki. Co nam złego mogą zrobić kanibale?
Nie chodzi mi konkretnie o wydarzenia w tym odcinku (bo kanibale dorwali 2 aktorki i okej, okej - przyjmujemy, że aktorzy cały czas cisnęli bekę z tych co przeżyli to wszystko naprawdę) - ale cała reszta? Pełna wyjebka, co złego się może stać?

Nikt nie zrobił żadnego researchu? Nikt, nie wklikał w google: ,,Demony na przeklętej ziemi - deratyzacja, eksterminacja, produkcja, dystrybucja, masturbacja?". Nikt? Żodyn? Żodyn nie pomyślał - kurde, ostatnio ten medium był prawie użyteczny. Może jakiegoś by teraz tu ściągnąć?

W życiu. Po co?

Dość o absurdach. I tak moją argumentację można zaorać jednym - ,,o co ci chodzi ziomek, to jest film, może być durny!".

Ja bym nawet ten kontr-argument podzielił. Nie mam kija w dupie i umiem oglądać filmy mniej ambitne od takiego np. ,,Ojca chrzestnego". Na lajcie. Wiem też że w horrorach musimy czasami przymknąć oko. Ale tutaj wszystko w żaden sposób nie umie się w moim przypadku skleić. Bo fundament był chyba inny.

Czy ktoś przez pierwsze 5 odcinków odniósł wrazenie, że mamy do czynienia z głupim, amerykańskim comedy horrorem w stylu opisanym przeze mnie nieco wyżej? Bo ja niespecjalnie. Było tajemniczo i intrygująco. Rzekłbym, że to miało zadatki na horror z ogromną klasą. Nawet przełknąłem ten quasi-dokumentalny charakter, który niektórym użytkownikom kojarzył się z ,,Dlaczego ja" w wersji horror XD

Ale wszystko było +/- poukładane. Tutaj nagle jebs! Cała głębia opowieści przepadła. Co mi się najbardziej podobało w ,,I sezonie" tego sezonu?
Była jakaś konkretna tajemnica do rozwiązania. Zło, które dręczyło tę ziemię miało piramidalną strukturę i z odcinak na odcinek dowiadywaliśmy się nowych, ciekawych rzeczy.

1. Główni źli - ta dziwna rodzinka! Coś jest nie tak!
2. Nie! Tutaj jest coś jeszcze. Ten dom był kiedys szpitalem psychiatrycznym, gdzie działały dwie chore siostry!
3. Nie! Tutaj przepadła niegdyś wioska osadników i ta ziemia została przeklęta!
4. To nie koniec! To nie jatka za tym wszystkim stoi. Architektem zła jest prastara wiedźma!

Nie było w tym banału. Ta struktura powolnego zagłębiania się w historię tego domu była satysfakcjonującym rozwiązaniem fabularnym.

Odcinek 6 i 7 sprowadza się do REC.a po wylewie i elementów gore. Fani Piły może są zadowoleni. Ja jednak chyba już został zakwalifikowany jako off-target.

Co można pochwalić?
Wygląd prawdziwej Jatki. Jest moc. Dobrze ukazana.

Ale do czego z drugiej strony mogę się przypieprzyć? Sztuczna Jatka, jako chora psychicznie mogła już zostać ukazana jako opętana przez ducha Jatki. No bo z jednej strony jest ona zagrożeniem stricte materialnym - podatna na zranienia i w ogóle. Z drugiej ma super moce znikania i teleportacji. Jeżeli ma super moce - to dzięki tej magii. A magia wypływa z klątwy, którą jakby steruje wiedźma / może Jatka.

Więc trochę dziwne, że na końcu Jatka zabija fake-Jatkę skoro wcześniej ta sama magia ratowała ją przed śmiercią. A przynajmniej czyniła znacznie groźniejszą, bo zamiast ją związać, zakneblować i zamknąć w piwnicy - bohaterowie mogli tylko rozkminiać gdzie wyparowała.

Nie mam siły na przerzucanie się tym, czy ilość elementów nielogicznych przeważa nad logicznymi. Może nie przeważa. Ale subiektywnie - nie podchodzi mi powzięta przez twórców konwencja, która (przynajmniej w przypadku tych dwóch odcinków - wszystko spłyciła i ogłupiła).

Dlaczego jest to tak rażące? Bo jeżeli w głupim horrorze będziemy stopniowo zarzucać coraz to bardziej racjonalnymi elementami - to będzie miła niespodzianka. Ale jeżeli w horrorze, który próbował [bo chyba próbował, prawda?] być horrorem z innej półki niż C czy D - nagle obniżymy loty do poziomu amerykańskiej comedy-horror story - to zaryjemy w beton i będzie to po prostu słabe.


ocenił(a) serial na 6
AndrewGrabos

Można się z Tobą zgodzić, z drugiej strony panie nie poszły na spacerek tylko chciały znaleźć Sidneya z ekipą by wezwać pomoc dla zranionej Shelby (która w nocy wręcz ozdrowiała, po napadzie Agnes).
Jak dla mnie zmiana konwencji na plus, bo rodzi się więcej niewiadomych, już padło trochę trupów a to dopiero połowa sezonu, więc coś się jeszcze musi wydarzyć. Ciekawi mnie tylko czy postać Gagi, którą wydawało mi się, będą kreować na drugą Lange, jeszcze się pojawi - bo przecież była ona tą wiedźmą-odtwórczynią. Chyba że to ona była winna szaleństwa Agnes, i pojawi się jako rycerz na białym koniu by uratować tę jedyną osobę która przeżyje, bo nie była wcale taka zła.
A i sam zauważyłeś na pewno, że większość horrorów opiera się na głupocie głównych bohaterów - czy to nastolatki na wypadzie za miasto, naukowiec, czy agent specjalny, zawsze pójdą do piwnicy, zatrzasną za sobą drzwi czy nie odwrócą się wtedy kiedy trzeba ;)

ocenił(a) serial na 3
marta1945

Jak najbardziej. Gdyby wszystkie nastolatki, wszyscy naukowcy czy agenci w horrorach nie szli ,,sprawdzić, co to za dziwny hałas!" - horroru by nie było. Tutaj jednak żałuję, że twórcy nie pokusili się o jakąś harmonizację środków wyrazu charakterystycznych dla ,,głupich" horrorów i tych z nieco wyższej półki.

Ale okej. To tylko refleksje po-odcinkowe, a jeszcze trochę przed nami. Mam nadzieję, że jeszcze zdążę zmienić ocenę tego sezonu na jakąś 8 nawet.

ocenił(a) serial na 1
marta1945

Najlepsza to była reakcja Sidneya i kamerzysty, na widok martwej asystentki:) Psycholka zadźgała mu pod przyczepom członka ekipy, a ten woła kamerzystę, aby kręcił jak ta umiera. Ja rozumiem że Sidney był dupkiem itp., ale czy to jest normalna reakcja podczas zagrożenia życia?

użytkownik usunięty
AndrewGrabos

Ja od początku sezonu uważam, że twórcy sieralu zmarnowali potencjał jakim była historia kolonii Roanoke i z każdym kolejnym odcinkiem tylko utwierdzałam się w tym przekonaniu. Mało tego o ile forma paradokumentu była dla mnie kiepska, ale jakoś się to oglądało, tak teraz ten zwrot akcji, na który czekałam okazał się jeszcze gorszy niż pierwsze pięć odcinków. Dzisiaj jestem po obejrzeniu nowego, siódmego odcinka i powiem jedno ten sezon to dno i wodorosty, a szkoda

ocenił(a) serial na 3
AndrewGrabos

Szczerze mówiąc, to to był najzabawniejszy odcinek AHS jaki kiedykolwiek powstał. Przez wszystkie sezony temu serialowi towarzyszyły różne absurdy, ale w tym odcinku przeszli samych siebie. Ktoś nas goni? Dostaliśmy siekierą? Nieważne, trzeba filmować! W końcu każdy by się tak racjonalnie zachował :D Poza tym wszystkie te śmierci komicznie wyglądały, o ile w I połowie sezonu można było poczuć dreszczyk emocji, to tu jest jedynie załamanie. Jak dla mnie ten odcinek idealnie nadawał się na Scream Queens.

ocenił(a) serial na 5
AndrewGrabos

Zgadzam się w 100 procentach. Nie dalej jak dziś zastanawiałam się dlaczego niektórzy aktorzy jak choćby Wes Bentley przyjęli tak epizodyczne role. Tak samo jak Lady Gaga która tylko r*cha się po lesie, no po prostu kunszt aktorstwa.
Oglądając odcinek 7 miałam dziwne wrażenie, że zaraz wyskoczy z krzaków Szymon Majewski i krzyknie "mamy cie!" Nikt z produkcji nie ma telefonu, nikt się nie interesuje co się dzieje na planie. Nie ma kontaktu z asystentką, która porzuciła produkcje, Matt nie żyje ale dobra, walić to, kręcimy dalej... Nie przekonuje mnie ten sezon.

ocenił(a) serial na 10
Elficzek

Nie obejrzEli całego sezonu, a zachowują się jak stare narzekające baby. Skoro takie macie genialne pomysły, to dlaczego nie tworzycie seriali? Podpowiem - bo są banalne.

pidzej200

Dokładnie! Ciągłe narzekanie nie sprawi że serial stanie się takie jaki chcecie żeby był. Mi się podoba, i szczerze mówiąc logika i realizm są tym czego ten serial najmniej potrzebuje. (A poza tym nie przyszło wam do głowy że może, pod wpływem silnych emocji , bohaterowie nie mają czasu na to ''logiczne'' rozmyślanie i planowanie co najlepiej zrobić? pomijając już fakt że występują w programie telewizyjnym i mogą mieć jeszcze małe wątpliwości czy aby wszystko nie zostało zaplanowane przez producentów.)

ocenił(a) serial na 3
pidzej200

...boże to jest tak głupi argument, że sam się dyskwalifikujesz w dyskusji xd
Nie potrzebuję mieć na koncie nakręconych 20 seriali, aby mówić, że coś jest durne. Powiedz - ile filmów w życiu nakręciłeś, by ośmielać się rzucać od tak 1 takim filmom jak hurr durr Smoleńsk?

Skoro jesteś taki genialny, że ośmielasz się coś krytykować to może sam coś nakręcisz? XD

Sezon się nie skończył i ja w swojej odpowiedzi wyraźnie zaznaczyłem to co obecnie mi podeszło w tym sezonie i to co było słabe (przy czym temat brzmi s06e07 - co stanowi DELIKATNĄ SUGESTIĘ, TAKĄ TYCI TYCI - że rozczulam się głównie nad 7 odcinkiem).

ocenił(a) serial na 4
Elficzek

No chyba ci co byli w przyczepie zostali zabici, telefony pewnie im zabrali mordercy, samochód też im zepsuli. Gdzie widzisz problem?

ocenił(a) serial na 5
kokoszanel11

Oglądałyśmy ten sam odcinek? Jacy mordercy?! Przecież ekipę(w liczbie trzech osób na cały plan xD) z przyczepy zabiła Agnes.

ocenił(a) serial na 4
Avone

Tak, ale zakładam, ze ich telefony zabrali a samochód zniszczyli albo ci od Jatki albo miejscowi wieśniacy. No i na co wiecej jak trzy osoby z produkcji skoro nie jest nikt potrzebny do obsługi kamery, mikrofonu czy reżyserii.

ocenił(a) serial na 5
kokoszanel11

I ci ludzie nie zauważyli, że zginęły im telefony, przy założeniu, że nosi się je przy sobie?
Siedzą sobie beztrosko pośrodku leśnej głuszy, wcinają miejscowe żarcie i nic nie wzbudza ich niepokoju? Wybacz, ale trochę naciągana ta Twoja teoria ;).
Druga sprawa. Może nie znam tajników powstawania produkcji rozrywkowych, ale trzy osoby(w tym jedna ewidentnie pełniąca rolę kelnerko - asystentki) obsługujące program z pewnym rozmachem, to chyba przymało. Dla mnie to kolejny absurd tego epizodu.

ocenił(a) serial na 4
Avone

To rzeczywiście oglądamy inny serial, te telefony zniknęły po smierci osób z produkcji, to wszystko trwało sekundę i telefonów nie mogły znaleźć dziewczyny z domu, ktore poszły do przyczepy.

ocenił(a) serial na 5
kokoszanel11

A to przepraszam, musiał mi umknąć ten moment :).
Rozczarował mnie poziom tego odcinka i oglądałam go niezbyt uważnie.

ocenił(a) serial na 4
Avone

No niestety, typowa rąbanka :(

AndrewGrabos

Fakt - 7 odcinek to totalna tragedia, nielogiczność goni kolejną nielogiczność, nic się nie trzyma kupy.

Przede wszystkim nowa koncepcja, która wyskoczyła po 5 odcinku zabiła ten sezon. Do tego dają jeszcze jakieś pseudo ujęcia z kamery telefonu (kto przy zagrożeniu życia lata z wyciągniętym telefonem, serio poziom serialu zszedł aż tak nisko?).

Szkoda, bo kolonia Roanoke mogła być naprawdę fajną koncepcją, niestety chcieli wprowadzić nieco świeżości do serialu, a wyszła tandeta poniżej jego poziomu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones