PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=616381}
7,7 90 tys. ocen
7,7 10 1 89917
6,7 21 krytyków
American Horror Story
powrót do forum serialu American Horror Story

mianowicie chodzi mi o końcową część, kiedy siostra Jude mówi o diable... wtedy Lana przytaknęła i WYSZŁA z briarcliff... jak rozumiecie tę scenę? mam pytanie, czy to na
pewno była retrospekcja?
ja osobiście nie do końca wiem, jak to odbierać i jedna opcja jest taka, że wszystko co wydarzyło się w 2 sezonie nie miało miejsca... przynajmniej wątek z Laną, bo ona wyszła
z psychiatryka, a z tego, co pamiętam, to już podczas pierwszej wizyty została tam uwięziona.

powie mi ktoś, jak było na początku sezonu? czy Lana wyszła z briarcliff i wróciła tam potem, czy była tam cały czas i podczas tej pierwszej wizyty ją uwięziono?
bo, jak mówiłem, jeśli tam została, to wytłumaczenie tej sceny jest takie, że te wszystkie wydarzenia... nie wydarzyły się.

jak to rozumiecie?

srakadupaka

też jestem ciekaw

ocenił(a) serial na 8
Izkur

Uwielbiam Asylum i oglądałam odcinki po kilka razy, jednak pytanie mnie zaciekawiło. Obejrzę jeszcze raz całą serię ale to dopiero po sesji :D

Tutaj macie wyjaśnienie- na początku "Story":http://americanhorrorstory.wikia.com/wiki/Lana_Winters
Long story short: Lana wychodzi ze szpitala i wraca tam w nocy żeby trochę powęszyć. Wtedy to zostaje uwięziona w szpitalu.

Dla mnie słowa Jude pod koniec ostatniego odcinka to swego rodzaju ostrzeżenie które Lana zignorowała. I wszyscy wiemy jak to się dalej potoczyło, dla niej, jej dziecka i nie tylko...

extraordinary_girl1

Dokładnie,i spojrzała kilka razy ''diabłu'' w oczy,w tym pod koniec swojemu synowi.Wpychanie teorii że nic się nie wydarzyło jest głupie,takie coś już było w zbyt wielu filmach,a w tym przypadku ten zabieg byłby głupi.

ocenił(a) serial na 8
Adorianu

Jakoś kiedy buszuję po obcojęzycznych dyskusjach to nikt nie wychodzi z teoriami które nie mają potwierdzenia ani w fabule ani w słowach samych twórców ani nawet w logice. Wiadomo- każdy może interpretować jak chce ale czasami mnie denerwuje to forum- mam wrażenie że ludzie tylko oglądają obrazki, bez dzwięku, nie słuchając co mówią bohaterowie i potem snują opowieści dziwnej treści.

Swoją drogą, za dialogi dałabym serialowi jakąś nagrodę. Zwłaszcza Jude na początku, ogólne wypowiedzi postaci to nie jakieś pitu-pitu, można znaleźć wiele perełek i cytatów która dają do myślenia.

ocenił(a) serial na 8
extraordinary_girl1

Wow dlaczego wszyscy tak czepiają sie tej Lany a nikt nie popatrzy, jaki wydźwięk miały słowa Jude w świetle późniejszych wydarzeń i tego co ja samą spotkało? Ona też patrzyła w twarz złu, ba! nawet sama je prowokowała i spotkał ją marny los...

ocenił(a) serial na 6
srakadupaka

Ja to rozumiem tak, że po wszystkich przejściach Lana zatraciła wrażliwość i stała się swego rodzaju "potworem". Może i przeżyła ale za to - jakim kosztem? Stała się okrutna i zimna.
(chociaż kibicowałam jej przy spotkaniu z synkiem i pewnie zrobiłabym to samo co ona, hehe)

ocenił(a) serial na 6
srakadupaka

A co do wizyty - Lana wyszła na początku i wróciła nocą żeby powęszyć. Wtedy ją uwięziono.

ocenił(a) serial na 8
srakadupaka

Na początku Lana też wyszła z psychiatryka po rozmowie z Jude. Później zakradła się nocą, przyłapali ją i zamknęli. Moim zdaniem ta ostatnia scena to tylko takie przypomnienie pierwszej rozmowy. Jude ostrzegła Lanę ale ta ją zignorowała i skończyło się jak się skończyło. Puścili tę scenę po słowach Lany do syna "To nie była Twoja wina. Tylko moja". Wydaje mi się że chodzi o to że Lana obwinia się o to ze nie posłuchała wtedy Jude i nie odpuściła. Ale to tylko moje odczucie na gorąco po obejrzeniu ostatniego odcinka.

srakadupaka

http://www.filmweb.pl/serial/American+Horror+Story%3A+Asylum-2012-675642/discuss ion/,2118291

ocenił(a) serial na 10
srakadupaka

Jude mówiła na początku, że czeka ją wiele cierpień i samotność, dlatego wspomniała tę senę, zabijając syna zabiła ostatnią osobę na jakiej jej w jakiś sposób zależało i łaczyła się z częścią jej życia.

Pewnie to co do czego tak dążyło bardzo ją rozczarowało. To tak na mój skromny rozum. Raz "spojrzała w twarz diabła" i to ją prześladowało, aż do starości.