Wielki powrót rodzinki Roddenbery po słabych "Deep Space Nine" i "Voyager". "Star Trek" w świetnym stylu retro. Aktorzy idealnie dobrani, Kevin Sorbo jako kapitan Dylan Hunt przywodzi na myśl Williama Shattnera i jest jego godnym następcą. Każdy odcinek ogląda się z zapartym tchem.