Jak tylko zobaczyłem w obsadzie Katee Sackhoff to mi się lampka zapaliła że coś jest niedobrze. Niestety miałem rację. To jest najgorszy serial s-f jaki widziałem w ciągu ostatniej dekady. Wytrzymałem trzy odcinki i sobie odpuściłem. Nawet dla beki się tego nie da oglądać. Zachodzę w głowę, jak to w ogóle przeszło przez cały łańcuch decyzyjny, od scenariusza aż do emisji. To jest tak złe, jak żółte paski w TVP info. Chyba ktoś celowo chciał nakręcić najbardziej gówniany serial s-f, bo żeby tak wszystko spartolić koncertowo to trzeba talentu i konsekwencji.