Na początku myślałam, że serial będzie tylko słaby: wnętrza jak z s-f z dawnych lat, dziewczyny ubrane jak Karyny, nieprofesjonalne zachowania większości członków załogi. Jednak akcja toczyła się wartko, cały czas coś się działo. Ale nie jestem zainteresowana oglądaniem następnych sezonów, żenadometr wywaliło, nie mam ochoty znów widzieć wplatanych jedna za drugą scen promujących wynaturzenia i dewiacje.