ale jak zawsze w tego typu produkcjach zostało wyniesione pod niebiosa bohaterstwo żolnierzy francuskich i brytyjskich, a Polaków jak zawsze wszyscy zlali. Nie wspomniano żadnym dłuższym wywodem o niemieckiej polskiej kampanii, która potrwała o wiele dłużej niż zakładał Hitler. Oczywiście "pierwsze" opóźnienie fuhrera zostało spowodowane bohaterską obroną Anglii przez jej mieszkańców. Gówno prawda. Francuzi i Anglicy to sieroty, które dału się wrobić, przez co Francja została zajęta, a potem jeszcze się na siebie obrazili. No super, gratulacje! Pie*rzeni bohaterzy.
Już wcześniej mnie to wkurzało, na długo przed tym filmem.
Francja - dali dupy Hitlerowi a później zgrywali wielkich bohaterów
Brytyjczycy - jacy oni bohaterscy ? Jak można porównywać kilka bomb i pocisków V2 jakie spadły na ich miasta z okupacją niemiecką krajów kontynentalnej Europy ? Gdyby po angielskich ulicach chodziły niemieckie wojska jak to by z piwnic nie wyszli. Gdyby nie Amerykanie i Rosjanie którzy najwięcej zrobili to gówno by z nich było a nie parada zwycięstwa.
Taka tendencja światowa, pomijanie roli Polaków, nawet samego faktu 1 września, dla wielu wojna zaczęła się dopiero z najazdem na Francję.
Zgadzam się, zgadzam się, zgadzam się. Jak można o zdobyciu Monte Casino powiedzieć w tym serialu: w końcu Polakom udało się ...wejść. Wejść??? Co to wycieczka krajoznawcza była? Lektor powinien się wstydzić, że czytał takie tłumaczenie. A przypadek Francuzów też mnie porusza. Najpierw kolaborowali z Hitlerem ("biedny" de Gaulle uciekł do Anglii) a potem zostali wielkimi aliantami i obudził się w nich "patriotyzm europejski". Jakim prawem dostali okupację jednej ze stref powojennych Niemiec? A powstanie warszawskie? Ani słowa. W dupie nas mieli. Więc i my miejmy ich też...
To prawda. Tego typu zbrojnych działań było wiele w tej wojnie. A skoro to ma być obiektywny dokument nie dziwmy się, że nie jest wspomniane Powstanie Warszawskie