Zgadzam się z Tobą w zupełności, mnie odrzucił fragment jak wspomnieli, że polska jazda szarżowała na niemieckie czołgi, jakas kpina

Ło matko. W kampanii wrześniowej nie mieliśmy szans przeciwko Niemcom , nie wspominajac o równoczesnej walce z ZSRR. Ilosc i jakosc uzbrojenia naszego wojska była na równie zenujacym poziomie. Czyli np. 400 przestarzałych samolotów vs. 2000 niemieckie najnowoczesneijsze samoloty ( + 1800 samolotów ZSRR ) , 600 naszych czołgów przeciwko 2800 niemeickim + 6000 radzieckim, mielismy jakies 4500 dział vs. 11000 niemieckich i 13500 radzieckich. Jesli chodzi o ,,siłę żywą'' to wystawilismy ok. 950 tys żołnierzy ( wiekszosć z poboru po kilkudniowym przeszkoleniu ) . Tymczasem napadła na nas horda barbarzyńców z zachodu w liczbie 1800000 a dobiła wschodnia horda w liczbie 1500000. Nie mielismy szans i serial ten moim zdaniem poza okrucienstwami jakich dopuszczali sie barbarzyńcy wlasciwie nie miał co pokazywac o Polsce. Owszem,jeden odcinek w ktorym smecili o Francji , ktora po prostu się zbłaźniła ( ponad 5 mln żołnierzy pokonanych !!!!!!!!!! ). Cóż mogliby wspomnieć o Polakach w bitwach o Monte Cassino i o Anglie ale cóż nie wspomnieli. Jak również nie wspomnieli o tym ,ze wojna wygrana została dzieki rozgryzieniu Enigmy przez naszych matematyków. To boli ale nijak nie ujmuje ,ze serial zasługuje na najwyzsze noty. Takie moje zdanie.

Nie oczekiwałem, że twórcy będą gloryfikowali postawę Polaków ani mówili jaka to Polska była biedna podczas IIWŚ, chodziło mi jedynie o to, by nie wciskali kitu i obiektywnie przedstawiali wydarzenia. Poza tym dobrze wiem jak wyglądała sytuacja w 39, kto nas zaatakował i jaki był układ sił.

Polacy zabili 20 000 hitlerowców, zniszczyli dokładnie: 674 czołgi i 220 samolotów Luftwaffe, czego efektem było przesunięcie inwazji na zachód o ponad pół roku, więc wysunięta teza iż kampania wrześniowa nie miała większego sensu jest błędna.

Hmmmm , tylko ,ze kampania wrzesniowa była...wojna obronną . Wiec uzycie słowa ,,sens'' jest chyab niesłuszne. Owszem efektem obrony było to lub owo ale było to raczej efektem nastepujacych po sobie wydarzeń.

sam Carl Von Clausewitz mówił że obrona to najlepszy system walki! 2WŚ ma tyle w sobie nie odkrytych faktów itp co powoduję, że powstają najróżniejsze teorie. Ale co do tego co napisał "Krakowski44" zgadzam się w 100 %. Nie zapominajmy o tym, że Wielka Brytania odradziła nam zbrojenia wojska " by nie drażnić hitlera " przez co w czasie wybuchu wojny wielu żołnierzy nie trafiło do swoich jednostek a co za tym idzie był chaos.
Czy propagandowy? Nie powiedział bym choć z za dużo jest gadaniny o Francuzach ( ale po co ? ). Reszta jest na prawdę dobra.
Jeśli chcecie dobrych źródeł by dowiedzieć się czegoś o historii 2WŚ poczytajcie trochę . Warto!
Ja po przeczytaniu wielu książek zmieniłem zdanie o roli Amerykanów w Wojnie na teatrze Europejskim.
Kierowanie się filmami Hollywood tylko powoduje, że wielu myśli ze amerykanie masę zrobili.
Jak Stalin powiedział " Brytyjczycy dali czas, Amerykanie pieniądze, ZSRR krew" święte słowa. Ale to nie zmienia sytuacji w jakiej ZSRR nas postawił. ALe to tak po za tematem. Wracając do tematu to każdy historyk i każde państwo przedstawia wojnę i w niej udział według własnej perspektywy.
A szkoda, że teraz się tak dziej że zaciera się pamięć o 2 WŚ a młodzi ludzie wiedzą tylko o takich sprawach jak D-DAY i nic więcej.
Serial FR więc nie ma co się dziwić.

W KWESTII FRANCJI SIĘ NIE DZIW , BO TO JEJ PRODUKCJI TEN SERIAL

Mam 6 odcinków, ale nie wiem czy dotrwam do końca, chyba dla samej muzyki i filmów.
Miałem łzy w oczach kiedy bombardowali Warszawę, te ujęcia są naprawde mocne.
A po chwili jak zobaczyłem uśmiechniętych żabojadów jeżdżących na rowerach to ...
tak naprawdę o co chodzi? czysta propaganda, kolorowa bajeczka dla niekumatych, tchórzliwych żabojadów i angoli.

podpisuje się pod twoim komentarzem, czym tylko mogę:)
serial oczywiście typowo propagandowy ('to my, wspaniali Anglicy, Amerykanie i Francuzi (o zgrozo!:), wygraliśmy wojnę). co prawda dobrze zrealizowany, ciekawe filmowe materiały archiwalne, ale poza tym nie warty funta kłaków. nie wiem jak was, ale mnie najbardziej zmiażdżył tekst, cytuję: "w Londynie Rose tańczy", (Polacy w tej samej chwili ofiarnie przelewają krew, ale nas to gówno obchodzi). żenada..

Zgadzam się z większością komentarzy w temacie.
Jest kilka przekłamań w serii. Boli to, że pominięto rolę Polaków (mogli by chociaż powiedzieć słówko na temat Enigmy oraz Polskiego Państwa Podziemnego).

Trzeba się jednak postawić na miejscu tych, którzy produkowali serial i przyjąć na klate fakt uwypuklania roli Francuzów i Anglików (bo niby co mieli powiedzieć o wojnie we Francji? Że wielkie imperium broniło się tydzień dłużej niż "bękart traktatu wersalskiego"?).

Mimo tych ewidentnych braków uważam jednak, że serial jest znakomity ze względu na pokolorowane zdjęcia, świetną muzykę oraz mimo wszystko wciągający sposób narracji. Wszystkie odcinki obejrzałem z płyt DVD na jednym posiedzeniu i nie czułem się znużony.
Dlatego 9/10 (ocena zawyżona z wielu subiektywnych powodów :) )

PS. Jako ciekawostkę na temat traktowania roli historycznej Polaków niech posłuży przykład przedstawiony mi kiedyś przez nauczyciela historii, który odwiedził jedno z francuskich muzeów II wojny. Na ekspozycji prezentującej losy Bitwy o Anglię podwieszono ogromne zdjęcie lecącego myśliwca z podpisem "jeden z czeskich pilotów broniących Wielką Brytanię". Kilka metrów dalej było mniejsze zdjęcie: na tle rozbitego samolotu siedział pilot z twarzą ukrytą w dłoniach, a podpis głosił: "polski pilot strącony nad (tu nazwa jakiejś miejscowości).
:D

Pozdrawiam.

I jak zwykle czepiamy się czy to francuzów, anglików czy amerykanów o to że w swoich filmach, o swoim udziale w II wojnie światowej nie ukazują roli jaką odegrali polacy. A dlaczego mieliby to robic? to są ich produkcje. Może zamiast pretensje do nich miejmy owe pretensje do naszych rodzimych twórców. Bo takich dokumentów jest jak na lekarstwo. A jeśli jest już coś dobrego nakręcone to puszczą w nocy. I skąd nasza młodzierz ma się dowiadywac jaką to chwalebną rolę w II wojnie światowej odegrali Polacy? Bo na pewno nie z lekcji historii w szkole. A sam serial fajnie zrobiony, świetna muzyka. Daję 9/10.

W zasadzie zgadzam sie z twoja wypowiedzia z tym, ze nasz kraj rzeczywiscie odegral znikoma role podczas 2 wojny swiatowej, co do reszty masz racje.

Jestem zdziwiony ile bzdur jest powiedzianych w tym filmie dokumentalnym. Sam film i zdjęcia od strony technicznej jest doskonały. Dodanie udźwiękowienia do tych zrekonstruowanych cyfrowo zdjęć to strzał w dziesiątkę, ale merytorycznie to propaganda i okłamywanie widza...

Dawno nie widziałem bardziej kłamliwej produkcji. Co kilka minut z ust narratora padają takie bzdury, że odpuściłem tą serie po pierwszym odcinku. Według twórców Hitler rozpoczął inwazje na Polską by odzyskać Gdańsk. Ręce opadają.

Dużo ściemy tam poleciało. Np. że Hirohito nie miał faktycznej władzy w Japonii. A przecież, żadna decyzja w Nipponie nie mogła przejść, bez akceptacji cesarza (był nawet na ten temat film na BBC Knowlede i tam było opisane jak było) . Debilne było również to jak przedstawiano hitlerowskie zbrodnie i żołnierzy niemieckich. Biedni SS-mani, pewnie nawet nie zdawali sobie sprawy z faktu, że mordują ludzi xD. I jeszcze ten tekst, "Megalomania Mussoliniego....coś tam coś......tysiące Włochów zmuszono do udziału w walkach ze Związkiem Radzieckim". Jasne, przyszli Niemcy i pognali Włochów aż pod Stalingrad :p Że nie wspomnę o innych beznadziejnych rzeczach jakie tam padły np. te niby wielkie powstanie w Paryżu w '44. To badziewie, to chyba powstało, bo Francuzi chcieli za wszelką cenę pokazać, że jednak nie dali ciała w tej wojnie. Ale, każdy osobnik mający IQ większy niż u psa wie, że było inaczej :).

co racja to racja. mnie najbardziej raziło właśnie podkreślanie jak to francuzi chronili żydów i walczyli bohatersko z niemcami, a o polakach ani wzmianki. ani nawet o powstaniu warszawskim nie było wzmianki, za to powstanie w getcie już tak. dodajmy jeszcze że polakom za byle co groziła kula w łeb, za to francuzi żeby dostać musieli nieźle nabroić.

Nie mam nic przeciw pokazywaniu wojny z punktu widzenia Francuzów, ale niech pokażą to w wiarygodny i rzetelny sposób. Te ciągłe stawianie ołtarzy Francji za tę wojnę " Francuzi dzielnie walczyli"......jasne......naród mający drugie pod względem wielkości imperium kolonialne i 4 armię świata (po Wielkiej Brytanii, Związku Radzieckim i Japonii) i wsparcie sojuszników Brytyjczyków i ich pachołków z kolonii, Belgów, Holendrów bronili się 8 dni dłużej niż walcząca w pojedynkę Polska. Gloryfikują francuski Resistance a każdy wie, że w okupowanej Europie byli lepiej zorganizowani i skuteczniej działali ludzie z naszej AK, komunistycznej partyzantki w Jugosławii albo ZSRR. Bo w praktyce we Francji działania ruchu oporu przypominały to co można było zobaczyć w "Allo! Allo!". Mała skuteczność. A tu nagle po 4 latach okupacji, ścięli parę paryskich drzew, troszkę postrzelali i już mamy Wielkie Powstanie Ludu Paryża. A o Powstaniu Warszawskim ani słowa. Jest też kilka innych głupot w tym serialu.