PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=729297}

Ash kontra martwe zło

Ash vs. Evil Dead
7,7 15 891
ocen
7,7 10 1 15891
7,6 8
ocen krytyków
Ash kontra martwe zło
powrót do forum serialu Ash kontra martwe zło

"Wyjątkowy" knot

ocenił(a) serial na 1

Pamiętacie wszyscy głośny krwawy horror, niesamowity debiut Sama Raimiego jakim był Evil Dead, film ten zrealizowany prawie w amatorskich warunkach przez młodych entuzjastów horrorów stał się wielkim sukcesem i na stałe zadomowił się w kanonie gatunku. Utrzymany w stylu makabreski dosłownie zalewa widzów rzeką krwi. Cała druga połowa to niemal nieprzerwane jatki. Niestety w latach 80 jak oglądałem pierwszą część była to dotkliwie okrojona wersja przez brytyjskiego dystrybutora wersji kasetowej. Nie zmienia to faktu, że film miał niesamowity: kunszt aktorski, zdjęciowy... każde ujęcie było majstersztykiem, świetnie budowane napięcie, klimat grozy... coś niesamowitego. Druga część Martwego zła to już inna bajka początkowe partie zapowiadają interesującą kontynuację. Niestety bardzo szybko reżyserowi zabrakło inwencji twórczej jak przystało na poziom pierwszej części, nadmiernie zaczął eksponować wątki nadprzyrodzone wprowadzając dziecinne potworki i wątki komediowe, w drugiej połowie filmu zepsuły co prawda efekt ale jeszcze w miarę komponowało się to wspólnie z sobą i można by drugą część potraktować jako groteskowy z czarnym humorem horror, który w dalszym ciągu swym klimatem powalał. Trzecia część... ehhh w tej części reżyser jeszcze bardziej stroi sobie żarty z widza pogrążając się w obłędzie swego absurdalnego i idiotycznego humoru, niestety Raimi nie miał już wyjścia więc brnął dalej w swe idiotyzmy coraz głębiej i głębiej co dało efekt w moim mniemaniu totalnej żenującej komedyjki... Myślicie że bardziej już nie da się głębiej sięgnąć poniżej dna z wodorostami ?? Oto powstała kontynuacja w postaci serialu. To co zobaczyłem na ekranie totalnie mnie zaskoczyło Bruce przez wszystkie odcinki ciągle dowala jakimiś pustymi niby dowcipnymi tekstami próbując być śmiesznym, to co go wyróżniało w wcześniejszych 3 częściach to powaga sytuacji, zachowanie jak na superbohatera walczącego z demonami przystało, tutaj w serialu jest zidiociałym starym tetrykiem który myśli że śmieszy... Zachowuje się jakby walka z demonami była jakimś żartem, grą video z której zawsze można wyjść cało i z opresji. Wszystko w tym serialu jest totalnie kiczowate począwszy od zdjęć, montażu. Demony nie straszą swym wyglądem, wyglądają za to przekomicznie jak plastikowe czy też silikonowe maski do kupienia w sklepach na święto halloween. Raimi zalewa nas hektolitrami sztucznej komputerowej krwi która aż razi, serial nawet nie dorównuje grindhausowemu kinu, które jak mniemam w zamierzeniu miało właśnie takie być, niestety wszystko wyszło na NIE... Jak na razie jestem po 5 odcinkach 1 sezonu i jakoś nie specjalnie mnie przyciąga aby karmić się kolejnymi.

ocenił(a) serial na 9
Centralny

Nie udaje kogoś kim nie jest, zauważ że zdaje Sobie sprawę z tego że jest już starym pierdzielem, dowcipy są idealnie Ashowskie czyli prostackie, hamskie i zawsze ironiczne, właśnie takie powinny być. Wiem o co Ci idzie Ja uwielbiałem Asha z 2jki w chatce czyli połączenie lekkiego oszołoma z prawdziwym facetem w pułapce, to był mimo wszystko horror z elementami psychozy, scena kiedy przedmioty naśmiewały się z Niego - mistrzowska, ale tu jest rzeźnia w połączeniu z komedią i ma to niesamowitą ilość fanów, zrozum wielu kocha go za cześć trzecią, która epatowała cały czas czarnym humorem:)

ocenił(a) serial na 7
PabloPicasso

Sądzę, że najwięcej ludzi kocha część 2. Serial słaby na tle trylogii.

ocenił(a) serial na 7
returner

A mi się najbardziej podobała trzecia, właśnie ze względu na pójście w komedio horror. Serial uważam za dobry między innymi też z tego względu :)

ocenił(a) serial na 7
Tortuga033

Jak dla mnie 2 > 1 = 3

Oceny w sumie mają zbliżone wszystkie części
Evil dead 1981 imdb 7,6
Evil dead 2 1987 imdb 7,8
Army of darkness 1993 imdb 7,6

ocenił(a) serial na 9
Centralny

ach i jeszcze jedno - dowcipy? Tylko w wersji z napisami właśnie można luknąć z lektorem to co zrobili z tłumaczeniem to zgroza

Centralny

Hej! Jesteś tym Centralnym z Fdb? :) Lekturę zostawiam na później, bo post długi, ale coś odpiszę na pewno :)

Centralny

Kocham pierwsze Martwe zło całym sercem, ale kunszt aktorski to ostatnio o co bym go posądzał. Co do zarzutów, tak naprawdę, patrząc na krótkometrażówki i inne pozycje tego reżysera najwięcej młodego Raimiego jest właśnie w dwójce i trójce. Wszystkie części wielbię tak samo, ubóstwiam zmiany w ich konwencji, ale przyznaję, że humor w Armii wydaje się już dość wtórny, powtarzalny względem poprzedników. Nie zgadzam się też, że Ash był kimś w rodzaju superbohatera, w pierwszej części jest postacią ze wszech miar pasywną aż do trzeciego aktu kiedy i tak skupia się na obronie. W dwójce wiele razy widzimy jak lęka się przeciwników, czego kulminacją jest scena w której siwieje ze strachu na widok finałowego potwora. W trójce mamy przecież tchórza i gbura który najchętniej uciekałby jak najprędzej do XX wieku, ale musi zmężnieć i stawić czoła zagrożeniu. W serialu dokonali rzeczy niezwykłej, sprawili, że Bruce, jeden z najbardziej lubianych przez nerdów aktorów stracił sympatię widza. Moim zdaniem dużo lepszym Ashem była jego postać awanturnika Jacka w serialu Jack of All Trades.

Raimi w przypadku porażki tego serialu jest najmniej winien, on odpowiada tak naprawdę tylko za najlepszy, 1 odcinek (moim zdaniem dobry jest jeszcze tylko drugi epizod). Wynika to z jego specyficznej pracy przy produkcji seriali, takiej jaką preferuje również choćby Steven Spielberg. Raimi bardzo rzadko pojawia się na planie, użycza praktycznie tylko swojego nazwiska, a całość nadzoruje Rob Tapert, jego prawa ręka i stały mieszkaniec Nowej Zelandii. Kevin Sorbo wspominał kiedyś, że spotkał Sama może kilka razy w swoim życiu, a przypominam, że kręcił Herkulesa przez 6 lat.

Z oceną serialu w miarę się zgadzamy, podobnie jak z grą Bruce'a. Na największym forum o tej tematyce, czyli Deadites Online dowcipkują, że ani razu nie podniósł swoich brwi. Moim zdaniem w dwóch pierwszych odcinkach był bardzo dobry, potem jego zniechęcenie i rozczarowanie projektem było wręcz namacalne.

ocenił(a) serial na 1
_Szaman_

Chodziło mi w sumie o superbohatera nie w sensie niezniszczalnego, nieulęknionego gościa walczącego ze złem ale bohatera jak wspominałem zdającego sobie sprawę z powagi sytuacji który ma ludzkie odczucia, zachowania i instynkty przetrwania a w serialu jest niemal półgłówkiem traktującym całe te wydarzenia z demonami jak zabawę i tani teatr.

Centralny

A to zgadzam się.

ocenił(a) serial na 8
Centralny

Widzisz, wszystko jest kwestią gustu. Dla mnie, jako wielkiego fana trylogii (ja akurat uważam drugą część za najlepszą) serial może nie jest wyjątkowo udany, ale nie ma też czego się wstydzić. Obejrzałem pierwszy sezon i uważam że jest dobrze. Nie super, ale dobrze. Po trailerze drugiego sezonu nie mogę się go doczekać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones