Co oni ci zrobili? Serio, on chciał oddać jedyną osobę, która mogła powstrzymać wojnę tylko dlatego, że nie wspomniał im, że jest awatarem? No błagam. Mam nadzieję, że w dalszej części serialu taki nie będzie.
W końcu on był jedna z najmądrzejszych postaci w serialu (przynajmniej animowanym)
Poza tym, od kiedy Zuzu bardziej zależy na przeznaczeniu niż na honorze. W animacji, chciał by ojciec mu wybaczył i pozwolił wrócić do domu i odzyskać honor. Po to szukał Aanga. To było dla niego ważniejsze niż cokolwiek.
I o co chodziło z tym, że wszyscy mają myśleć, że wojna będzie w narodzie ziemi? Skoro bali się, że ktoś odkryje, że chcą zaatakować nomadów mogli zrobić zasadzkę. Nie zaatakują ich jeśli oni będą pomagać innym narodom. Według mnie, niepotrzebnie to dodali
Fajne było to, że Aang wyszedł ze stanu awatara dzięki słowom Gyatso. Pokazało to jak wielką więź z nim miał. W animacji pomogła mu Katara, mówiąc, że nie jest sam i to że mi się podobało, bo było zalążkiem tego, co później zakwitło pomiędzy nimi. Oraz pokazało jej matczyną stronę, której w adaptacji (podobno) jej odebrali. Serial jak na razie spoko się zapowiada, zobaczymy, co będzie dalej