To prawda, że te skrzaty mają ciekawe osobowości, że tworzą nieco niekonwencjonalną parę przyjaciół, ale jeśli chodzi o ich orientacje seksualne, to są zdecydowanie tradycjonalistami :) Niemal w każdym odcinku obsesyjnie i z pasją uganiają się za jakąś nową rusałeczką, wabią do swej chatki leśne panny i marzą, by wreszcie któraś z nich zamieszkała z nimi na stałe. Raz nawet posunęli się dalej i podrywali pewną myszkę o figlarnym spojrzeniu... O ile dobrze pamiętam zaczepiali ją tak: "Ale fajne to zwierzątko. Jakie śliczne to myszątko!" Z wyraźnym zachwytem!

"Żwirek i Muchomorek" to się kiedys oglądało maniakalnie hehehe

http://www.sklep.bas-com.pl/go/_info/?id=93219 [www.sklep.bas-com.pl/go...] - taki tytuł trzeba dodać także do bazy :-)))))))))))))))))))))))))))) )

A może to byli bracia? Bo w takiej sytuacji wszelkie podteksty są rozwiewane.