Z tą różnicą, że akurat WIkingowie mienili się serialem historycznym. A tam za dużo historii nie było. Tutaj mamy serial oparty na wydarzeniu które rzeczywiście miało miejsce. Zastanawiam się czy kolejne sezony zrobią na podobnej zasadzie czy tylko pierwszy będzie się trzymał faktów historycznych a potem już popuszczą wodze fantazji.