Kompletnie nie rozumiem dlaczego Norma tuż przed wyjściem Normana na szkolny bal, zwierzyła mu się z kazirodczego związku z bratem... Rozumiem, że miała przed sobą spotkanie z kolesiem od Shelby'ego i obawiała sie czy wróci cała, no ale sory... nie czaję dlaczego wyjawiła to akurat w tamtym momencie.... Chłopak poszedł się bawić, a ta wyjeżdża z czymś takim...
Po paru minutach doszedłem do tego, że zrobiła to żeby zapobiec ewentualnemu fizycznemu zbliżeniu pomiędzy Normanem a Emmą tamtego wieczoru. Wiadomo jak amerykańscy nastolatkowie kończą wieczór balowy ;) Wiedziała, że Emma chce rozkochać w sobie Normana = wcześniejsza scena z sukienką. Pozdrawiam.
Nie: "kazirodczego związku" i nie "seksu z bratem" tylko gwałtu. Jest różnica.
Zgwałcił ja kiedy chciała odejść i zakończyć tą relację. Wcześniej żyli w związku normalnie. Obydwoje byli na maksa zaburzeni, wiec tak odnaleźli bliskość między soba, w tej patologicznej rodzinie. Dlatego były takie momenty kiedy widać było po Niej,