"Najbardziej oczekiwany serial kryminalny roku - Belfer - śmierć nie czeka na przerwę".
Komentować chyba nie trzeba. Osobiście poczułem się tak zażenowany tym hasłem reklamowym, że aż musiałem wejść tutaj i zrobić o tym temat.
https://www.youtube.com/watch?v=QJBo2ZAtWBA
"Najbardziej oczekiwany..." tylko przez kogo? Brzmi to trochę jak "najbardziej wyczekiwana, polska komedia ROKU, albo STULECIA" - czyli wiadomo, że nikogo ona nie obchodzi. Nie wiem czy te hasła układają idioci, czy mają one trafiać do idiotów, którzy nagle też zaczną tego serialu z jakiegoś powodu oczekiwać. Właściwie powstaje małe pytanie. Dlaczego ktoś miałby tego serialu w ogóle oczekiwać, jeśli w sieci dostępny jest jedynie lakoniczny opis i teaser na którym Stuhr sili się na jakiś dramatyczny wyraz twarzy, a w efekcie wygląda jakby miał zaparcie. Tak naprawdę to nikt na ten serial nie czeka, a że ktoś będzie to w ogóle oglądał to chyba tylko dlatego, że prawdopodobnie będzie leciał w wieczornych godzinach i nie będzie w TV niczego do oglądania. A zresztą kto ogląda jeszcze telewizje? Za dużo pytań do zbyt g*#$anego tytułu, idę stąd.