W sumie rozstrzygnięcie nie było bardzo zaskakujące (choć przyznaję, obstawiałem kogoś innego, choć Ewelina też wydawała się dość prawdopodobna). Zresztą, przecież tu, na Filmwebie bardzo dużo osób typowało, że to właśnie Ewelina ponosi odpowiedzialność za śmierć Asi.
Odcinek wprawdzie trzymał w napięciu, ale było jednak kilka niedociągnięć. Tak na szybko, nasuwa mi się to:
- kluczowy do rozwiązania zagadki okazał się wątek informacji o tym, kto sprzedał Grzegorzowi Molendzie informację o związku Julki z Kusiem. Zawadzki udaje się do matki Eweliny, która to mówi mu o wsparciu od Molendy i o tym, że Ewelina oskarżyła Lesława o molestowanie. I na tej podstawie udaje się ustalić to wszystko. Dużo wątków, a poprowadzone zostały bardzo szybko, przez co ciężko się połapać (w szczególności to wparcie "Kozaczka" oraz oskarżenie Lesława)
- od śmierci Asi minęło niewiele czasu, a Maciek wylądował w łóżku z Eweliną. Nie za szybko?
- wg informacji na nagrobku Asia w momencie śmierci miała 18. lat. To jakim cudem w 2016 roku miała pójść do 2. klasy liceum? To spore uchybienie. Podobnie jak to, że drugoklasiści bez problemu piją alkohol i wożą się furami
- w jednej z ostatnich scen pojawia się sugestia, że między Zawadzkim a wychowawczynią coś iskrzy. Tak nagle?
- ten deal zaproponowany przez funkcjonariusza CBŚ wydaje się mimo wszystko mało realny. Współudział w zabójstwie jest niezwykle poważnym zarzutem, taka osoba nie może być świadkiem koronnym, a co dopiero agentem biura
- informacje o beczkach pojawiły się w ogólnopolskiej prasie, a CBŚ ma to w poważaniu. To trochę dziwne...
- w treaserze była pokazana scena samobójstwa [zapewne Eweliny], czego w serialu... się nie pojawiła. Czemu?
- w retrospekcji pokazano, że Asia dostała dwa-trzy razy kijem baseballowym, co spowodowało jej śmierć. Rozumiem, że mogła być delikatna, ale chyba to za mało, aby skutkowało zgonem? Czy lekarz prowadzący obdukcję nie stwierdził przypadkiem, że do pobicia musiało dojść stosunkowo niedługo przed zgonem (a z innej retrospekcji wynika, że Asia o świcie jeszcze żyła)
I przy okazji - wiadomo, że Shrek i Kijana nie grzeszyli inteligencją, ale chyba nie byli na tyle głupi, aby nie domyślać się, że zdradzenie Kusiowi informacji o Julce skończy się dla nich śmiercią. Jeśli już komuś mieli o tym opowiedzieć, to chyba właśnie Zawadzkiemu, a nie partnerowi sprawczyni morderstwa.
Ogółem - serial bardzo fajny, trzymający w napięciu. Jednak finał niestety jest przeciętny - może nie tak słaby, jak to było w pierwszym sezonie "Paktu", ale liczyłem na więcej. To naprawdę dobra produkcja, nawet bardzo dobra, aczkolwiek nie wybitna. Także przez średniawą końcówkę.
Jak dla mnie Ewelina nie jest żadna morderczynią...nawet w bialych rekawiczkach. Jest socjo- i psychopatka, zazdrosnica, bezwstydna, dazaca po trupach dziewucha, ale nie morderczynia! Wylaczna wine za smierc Asi ponosi Julka. Zwabila, pobila, zabila..Ewelina nie brala w tym udzialu, nie bylo tez podżegania. w swietle prawa jest niewinna. Nawet jesli nienawidzila Asi i doniosla Molendzie na Kusia i Julke.. czy normalna osoba wiaze na hakach ,,plotkarza" i zabija? Chore. Final nie mogl byc gorszy i mniej zaskakujacy
Nikt nie zabił albo nikt nie chciał zabić pobicie ze skutkiem śmiertelnym Kijana i Shrek 10 lat paki a Julka podżeganie do pobicia, uprowadzenie, przetrzymywania i znęcania z zastraszaniem od 3 -12 lat
W dodatku pewnie rozkręci handel w pace i nie wyjdzie przed terminem. W rozmowach z łysymi osiłkami bardzo dobrze sobie radzi.
W pace ze swoimi ślicznymi loczkami zrobi prawdziwą furorę. Niekoniecznie jako handlarz... :)
nie kumam dlaczego niektórzy chcieliby takiego łopatologicznego zakończenia - ten i ten zabił i koniec. Rzeczywiście, twórcy niestety zawiedli pod kątem zaskoczenia, ale sam fakt, że rozwiązanie jest dość wieloznaczne, jest wina w świetle prawa, jest pośrednia wina w ujęciu moralnym - to dość mądre i nieszablonowe, choć mało efekciarskie zakończenie. Niektórzy chcą efekciarstwa i fajerwerków, inni wolą bardziej refleksyjne i filozoficzne rozwiązania.
Co do propozycji kolesia z CBŚ, to chciałabym przypomnieć, że to jednak TYLKO film jest. I czy tak by mogło się zdarzyć w prawdziwym życiu, czy nie to jest zupełnie odmienna sprawa. To samo dotyczy np. tłumaczenia jakby nie patrzeć nierzetelnego tłumaczenia dokumentacji.
A co do wieku Asi, to nie wiem czy była gdzieś o tym mowa wprost, ale ja zrozumiałam, że oni nie są w II klasie LO ale w maturalnej.
Zapominacie też, że Asia została zabita w czasie wakacji. Zarzucacie (bo nie ty jeden), że ognisko jest w nocy, a ona chodziła po lesie do rana i dopiero rano zmarła. Latem moi drodzy, to o godz. 2 jest noc, a rano jest już o godz. 4.
Morderstwo miało miejsce 29/30 sierpnia. To sporo czasu od najdłuższego dnia w roku i jasno zdecydowanie nie robi się o 4. To akurat pierdoła w porównaniu z innymi błędami, ale jednak Twój argument należało obalić.
Kluczowe okazało się sprzedanie informacji Julce o związku jej ojca z Asią, bo to doprowadziło do śmierci dziewczyny.
Ja mam inne pytanie.
W jaki sposób Julka namówiła Asię do przyjścia na to ognisko?
Dziewczyny się na pewno nie lubiły. Dodatkowo Julka od jakiegoś czasu była przekonana, że to za sprawą Asi ma piekło w domu, więc na pewno okazywała jej otwartą wrogość.
A tu nagle Asia zgadza się bez oporów na propozycję nielubianej koleżanki, na nocną imprezę w lesie. Fakt, że miało to miejsce zaraz po zerwaniu romansu z Molendą tym bardziej nie pomaga w zrozumieniu tej decyzji.
Trochę to nielogiczne, i nieprawdopodobne psychologicznie, zważywszy, że Asia była przedstawiana jako inteligentna osoba.
Zakończenie super. Ostatni odcinek pocisnął.
Warto było czekać do samego końca.
Kto nie widział niech żałuje, albo niech szybko obejrzy.
Motyw Kuminskiego
Podobała mi się jego gadka w momencie gdy wpadli goście z nakazem przeszukania domu Molendy. ...ze razem pociągnęła miasteczko na dno. Świetna i symboliczna była też scena gdy pił w barze do portretu Lesława. Naprawdę świetnie zagrana postać -negatywna,ale budząc pewien szacunek. ..