Jak wiemy, a przynajmniej ja tak zrozumiałem, to człowiek Radka, który udawał gościa odczytującego wodomierze, wysłał Marcie to selfie. Pytanie tylko, skąd on to zdjęcie miał? Wykradł Belfrowi z telefonu? Chyba że to ja coś źle zrozumiałem.