Po Batmanie Przyszłości? :D Zdajesz sobie sprawę, że pomiędzy Batkiem Beyond a Beware były jeszcze dwa seriale o nietoperku?:D

Pomijam już, że Beyond był świetny. Wizualnie, muzycznie i miał sporo fajnych złoczyńców.

Mrok w Beware czasem jest. Razi animacja...która jest trochę biedna.

Owszem, wiem.
Wydaje mi się, że kwestia gustu i przede wszystkim różnica oczekiwań! Ja myślałem, że ten serial pójdzie w inna stronę, niestety tak się nie stało.

Aha. OK wiesz ale zdanie było napisane tak jakby to była pierwsza animacja od czasów Batman Beyond.

Batman przyszłości to był cyberpunk z industrialną muzyką, bardzo fajnym nowym strojem Batka, itd. No ale co kto woli. Ja się tam nie spinam, że ktoś nie lubi tego co ja. :)

Masz racje, jak przeczytałem te zdanie powtórnie, to można odnieść takie wrażenie.
Przyznaje strój był fajny.
Mówiąc szczerze rzadko już mi się zdarza oglądać seriale animowane, więc może już więcej się ich porobiło, gdzie fabuła jest łączona. Natomiast po zobaczeniu pierwszego epsa, w paru godzinach byłem po sezonie, serial przerósł moje oczekiwania względem niego.

Na plus jest to, że każdy villain to psychol. :D Animacja czasem biedna jest....taka sterylna. No i czasem odcinki zaczynają się dobrze a rozwijają się słabo np. ten z Humpty Dumpty'm. Inny Alfred ujdzie. Lepiej, że jest Katana niż nastoletni Robin. :D A i fajnie, że używają mniej znanych złych.

W sumie to chyba każdy antagonista jest psycholem. Większym lub mniejszym stopniu. Właśnie nowy Alfred, zapomniałem o tym napisać w pierwszym poście, jest to naprawdę dobry pomysł. Wsadzenie osoby, która ma przeszkolenie wojskowe, pasuje bardziej w obsłudze nowoczesnego sprzętu i broni. Dobrym urozmaiceniem byłaby jeszcze postać Foxa, no ale zobaczymy jak się fabuła rozwinie.
Aczkolwiek, nie wykluczam, że CN może zepsuć ten serial i skończy się na tym, że ocena poleci w dół.

U Batka? Bardzo często ale nie wszyscy. Np. Catwoman, Carmine "The Roman" Falcone, Deadshot, Catman, Anarchy (ten komiksowy), cała The League of Assassins, (i dużo więcej) to raczej nie psychole. O ile np. latanie w stroju kota jest normalne...ale to komiksy przecież. :D

Oryginalny Alfred też ma przeszkolenie wojskowe. :) Był żołnierzem i agentem MI-5. :)

No Catwoman uważa się za ludzkiego kota, wiec :) Anarchy to socjopata. Fakt Falcone i jest jeszcze jeden, pamietam że postać wystąpiła nawet w tdkr i pomagała tam Bane`owi to zwykli mafiosi. Liga to też zwykli zabójcy, wiec masz racje nie wszyscy! Deadshota i Catmana nie pamiętam lub nie spotkałem go w komiksach, które miałem.
Tego to nie wiedziałem, zawsze wydawało mi się, że był on po prostu kamerdynerem rodziców i Bruce dostał go w spadku.

Nie uważa się za ludzkiego kota. :D Tylko ma bzika na punkcie kotów plus jest włamywaczką. Cat thief i te sprawy. :D

No Alfred ma dość bogatą przeszłość. Poza karierą wojskową był też aktorem teatralnym. Dopiero potem został kamerdynerem. Chyba po śmierci ojca, który wcześniej służył Wayne'om.

Od przerwy która była odcinki zaowocowały sa coraz lepsze klimat muzyka
Polecam dla niedowiarków i fanów Batman`a