O ile pokemony/digimony miały jakis sens, walki stworkow z wlasnym rozumem to tutaj dzieciaki puszczają bąki ktore sie kreca i kreca i udaja ze maja nad nimi kontrole. Ostatnio trafilem na jakas nowa serie w tv to banda dzieciakow terroryzowala miasto i niszczyla budynki bąkami haha.