Zgadza się,nawet może być.Szkoda tylko że nie postawili na telkę,EL AMOR INVENCIBLE,bo jak oglądam tak urywkami na YT to wygląda kozacko.Ale ta też nie wygląda źle.Zapowiada się ciekawie i ma niedużo odcinków.

Obejrzałam La desalmada z napisami do 31 odcinka i jest świetna, teraz pozostanie mi czekać aż ktoś doda odcinki na neta. Co do El amor invencible to będzie na bank może nawet w tym roku.

O to super że tak pozytywnie ją odbierasz,nudy wtedy nie będzie.I super byłoby gdyby ta nowa telka z Boyer pojawiła się jeszcze w tym roku ;).Szkoda że,Siła serca ma aż tyle odcinków,przez co się długo ciągnie.

Siłę serca przestałam oglądać, skończyłam na 85 odcinku, może kiedyś ja obejrzę całą. Za dużo absurdów w tej telenoweli.

Zgadzam się,a postać Angela Valdez jest okropna na maxa.Jak ją widzę to odechciewa mi się wszystkiego.Oglądam tę telkę tylko dla łysego Bernardo i jego rudej,szalonej córeczki Fernandy.Z nimi są ładne jaja i telkę utrzymują przy życiu ;).

Zapomniałeś dodać z jest okropny Juan Marcos, na początku bardzo go lubiłam ale po tym jak od razu uwierzył w winę Angeli na rozprawie stracił w moich oczach.

Mnie akurat on jest obojętny.Najgorzej wkurza tylko mnie to,że z góry wiadomo że będzie z tą nudziarą Angelą.Oraz że oboje są niezniszczalni w tej telce.

Scenariusz do Siły serca napisał ktoś, kto był mocno na haju.

Pewnie tak.Większość scen przynudza,albo jest totalnie odrealniona.