nie jesteś jedyna :)

Dla mnie też ten sezon miał ciekawsze postacie niż poprzednie przynajmniej w większości

Zgadzam się w pełni, nie rozumiem skąd u większości komentujących rozczarowanie tym sezonem, jak dla mnie był on właśnie najlepszy

ja nie mogłam przez dwójkę przebrnąć... widać było taki wysiłek, ale taaaaki wysiłek, żeby drugi sezon dorównał pierwszemu, że oczy bolały od samego patrzenia; a trzeci sezon pyknęłam z ogromną przyjemnością; tak więc piąteczka!

nie jesteś jedyna, wg mnie ten jest w ogóle najlepszy z wszystkich trzech chyba najbardziej gorzko pokazuje naturę ludzką ale bardzo prawdziwie

Pierwszy sezon, jaki obejrzałam, to był sezon 3 (niechcący, kliknęłam "oglądaj" w ogóle się nie spodziewając, że aplikacja puści mi sezon 3, dostrzegłam to w połowie sezonu, więc obejrzałam do końca). Bardzo mi się spodobał, a muzyka mnie powaliła na kolana. Widziałam zachwyty w komentarzach nt sezonu 1, więc podekscytowana włączam a tam... flaki z olejem, nuda aż piszczy. Nie zapamiętałam z niego prawie nic, prócz Tanyi, bo jest sama w sobie dosyć ciekawą postacią, a tym bardziej byłam jej ciekawa, bo wiedziałam już, jaka jest jej przyszłość.
W ogóle scenografia, hotel, ekskluzywność miejsca, stroje aktorów, rola obsługi hotelu w 3 sezonie była na dużo wyższym poziomie - w 1 mamy wodę i kilka palm, jakiś hotel z kanapą i rozkładanym leżakiem w kuchni, w 3 buchają kolory, wille są prawdziwie bogate, woda, dżungla, zwierzęta, spa... Porównując oba miejsca, to jakby w 1 były wczasy pod gruszą, a dopiero w 3 miejsce dla rzeczywiście bogatych ludzi. Jak dla mnie, 3 najlepszy!

Też uważam, że trzeci sezon jest najlepszy. Wychodzi poza powierzchowną satyrę i gagi, ma dużo poważniejszy ton, skłania do refleksji.

Popieram, właśnie skończyłam 3 sezon i jestem wstrząśnięta. Najlepszy i najbardziej dający do myślenia.