Którego Maneja wolicie i dlaczego? Jeśli o mnie chodzi to zdecydowanie bardziej wolę Borkowskiego ponieważ z wyglądu lepiej się wpasowuje do wizerunku komandosa, poza tym jest po prostu... przystojniejszy, a jego wersja Maneja też nie odbiega za bardzo od pierwowzoru. Lichota zaś bardziej pasował z charakteru do tej postaci - sprawia lepsze wrażenie człowieka uganiającego się za pieniędzmi, acz z samego wyglądu i z tą jego okrągłą głową jak dla mnie jest nijaki. To tyle. Czekam teraz na wasze uzasadnienia i opinie.