Moim zdaniem aktorka grająca rolę Ady w ogóle nie umie grać. Zatrudnienie jej na planie serialu wymagającego coś więcej niż odtwarzanie wyrytych na pamięć dialogów to nieporozumienie. Zero mimiki, zero gry, ciesze się że już nie będzie jej prawdopodobnie więcej w tym serialu. Narzekacie na Królikowskiego, a on przy tym beztalenciu to zasługuje na Oscara.
Wydaje mi się, że rolę Ady miała pierwotnie grać Michalina Olszańska i ta dziewczyna jest jakimś zastępstwem w ostatniej chwili. Faktycznie noga od fortepianu ma więcej ekspresji. Nie dość, że Ada to antypatyczna postać, to cała jej mimika ogranicza się do głupawego uśmieszku. Przecież nie brakuje młodych, w miarę przyzwoitych aktorek. Natalia Sikora, która pojawia się jako szansonistka (?) Aldona, miała w zaledwie dwóch scenach więcej charyzmy, niż Ada w pięciu odcinkach.
Zgadzam się całkowicie, nie rozumiem skąd ten wybór na zastępstwo. A antypatyczność postaci w połączeniu z tą grą sprawia, że mam odruchy wymiotne na widok tej dziewczyny.
Jedyna osoba, ktora w filmie jest nijaka to Ada. Dla mnie jest postacia bezbarwną, irytujaca.
Wszystkich polubilam, Antek jako mlody Bodo pelen entuzjazmu, stonowany Tomek- starszy Bodo.
Cala obsada bez zarzutow.
Anna Pijanowska jako Ada jest dla mnie antypatyczna, czasami mam wrazenie jakby grała za karę, brakuje mi emocji ....