Coś w tym jest. W biografii "Bodo" S. Kopra - autor sugeruje, że wiele wskazuje na to, że Bodo mógł być gejem lub biseksualistą. Zaś w książce "Bodo i jego burzliwe romanse", autorka twierdzi coś zupełnie innego, choć ta książka to strasznie naciągana według mnie, ogólnie jedna ze słabszych o Bodo.

Ja raczej jestem pewna że nie był gejem.Nie wiadomo nawet jaka była ta znajomość z Hanuszem.Facet grał raczej w niemych filmach W kabarecie tylko Qui pro Quo.Bodo zmieniał kabarety.Interesował się kobietami tylko był chyba typem wolnego ptaka.Nigdzie nie znalazłam wśród wspomnień starych aktorów choćby wzmianki o tym.A jeśli chodzi NKWD to chyba Pani nie wie ilu Polaków Sikorski wyciągnął z łagrów i więzień .Wystarczyło być Polakiem.

Możwe, że tak ale po co wykupił RERI? Po co mu była ta kobieta z dalekich stron?

Z Norą Ney też był długo w związku.Ale ona w sumie miała ze 4 mężów.Po Reri i Norze widać w jakich kobietach gustował ;trochę egzotycznych brunetkach.Chyba im był starszy tym mniej zależało mu na trwałym związku.A to że kochał matkę i mieszkał z nią, był w końcu językiem.A on był bogaty.

był oczywiście jedynakiem ,ale piszę na smartfonie a tu chyba nie ma możliwości edycji.

"Może za swoją orientację i nietypowy tzw. nowoczesny styl życia został uznany przez NKWD za niebezpieczną jednostkę." Rzadko się zdarza, żeby przeczytać tak bzdurne i anachroniczne zdanie! Rozumiem, że NKWD szczególnie prześladowało gejów? Chce Pani zrobić z Bodo geja, to proszę to udowodnić, a nie podpierać się brakami w edukacji!