Było wiele sympatycznych bajek, które oglądałem często i sporo, a dziś wspominam z wielkim sentymentem. Jedną z nich jest właśnie "Bolek i Lolek". Miałem, co prawda tylko kilka odcinków na kasetach VHS, ale to wystarczyło, aby polubić tą bajkę.
Jakoś szczególne zapamiętałem odcinek, gdzie motywem przewodnim były latawce, gdyż po prostu bardzo mi się spodobał. A Wy macie jakiś szczególny odcinek?
P.S. Wiem, że pewnie nikt na to nie odpowie w przeciągu roku, co najmniej ;P