Tak jak przypuszczałem co odcinek będzie nowy uciekinier. W drugim odcinku jest nowa laska zamiast tamtej Miss, ten czarny ją wprowadza i mówi, że za każdego zbiega ich wyrok zmniejsza się o miesiąc, to jak ten doktorek dostał 25 lat, łąnie będzie musiał tyrać by wyjść chociaż w połowie wyroku. Ile to musi być genialnych więźniów w tych Stanach, jakim cudem dali się złapać, nie wiadomo. Osobiście zrezygnowałem z oglądanie drugiego odcinka, jakiś nijaki ten serial jest dla mnie.